Translate

Obserwatorzy

ZAPRASZAM

Gościu, siądź pod mym liściem, a odpoczni sobie!
Nie dójdzie cię tu słońce, przyrzekam ja tobie,
Choć się nawysszej wzbije, a proste promienie
Ściągną pod swoje drzewa rozstrzelane cienie.

Jan Kochanowski

Rozgosc sie u mnie gosciu znany lub tez nie. Mam nadzieje ze bedzie Ci u mnie milo. Jesli tak sie stanie nie zapomnij zostawic po sobie sladu w postaci komentarza, ktory jest najmilsza nagroda za moja prace. Z gory dziekuje

APEL

Zdecydujmy się na kupno prezentów od drobnych przedsiębiorców, ze sklepu z rękodziełem, od sąsiada, który robi wszystko, aby utrzymać swój sklepik, od przyjaciółki, która wytwarza niepowtarzalne rzeczy, od tego, który oparł się globalizacji w naszych okolicach... Zróbmy tak, aby nasze pieniądze dotarły do zwykłych ludzi, którzy ich potrzebują, nie do firm międzynarodowych i wielkich przedsiębiorców, którzy płacą zbyt mało swoim pracownikom i przemieszczają firmy w inny koniec świata... robiąc tak więcej osób będzie mogło przeżyć rok i utrzymać chociaż siebie,nie mówiąc o utrzymaniu rodziny. Jeśli się zgadzasz, skopiuj to i wklej na swojej tablicy.

środa, 25 maja 2011

201.MYSZKOWY SAL

Skusilam sie i ja na ten slodki obrazek. Myszczekunia   zaproponowala SAL myszkowy. Chwile sie wahalam czy dam rade czasowo,ale rozsadek gdzies sie schowal jak Zuzka zaczela "piac"z zachwytu po zobaczeniu obrazka." Pal licho spanie" pomyslalam i za nim dobrze pomyslalam to juz wyrazilam zgode. Czego sie nie robi dla dziecka a ona chce ten hafcior,bo od wrzesnia ma chodzic na balet. Juz dzis, wiec oglaszam,ze ja sie musze wyrobic z hafciorem do konca sierpnia gdzies, bo jeszcze potem trzeba bedzie torbe "baletowa" uszyc z tymi myszkami.



Myszki nie sa duze,wiec powinnam dac rade czasowo, tym bardziej ,ze mam poganiacza w osobie wlasnego dzieciecia. Dzis tyle marudzila, ze musialam biegusiem wzorek drukowac. Zaraz potem odbylo sie komisyjne dobieranie mulinki na kiecki myszowe. Laskawie dostalam zezwolenstwo na dobranie kolorkow "na cialka", jednak z zastrzezeniem, ze material na torbe, to ona tez sobie sama wybierze. No to se znowu ukrecilam biczyk na dupe...

5 komentarzy:

  1. Uwierz w dobry gust córki, to jej torba;-)
    Myszki też będę wyszywać.

    OdpowiedzUsuń
  2. No nie dziwię się Zuzi bo wzorek jest śliczny :)

    Miłego dnia:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Tak zdecydownie wzorek bardzo wesoły. Powodzenia :)

    OdpowiedzUsuń
  4. I ja sobie ukręciłam;) Moje małe też przyczyniły się do pozytywnej decyzji o hafcie;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Też je wyszywam, choć decyzja jedynie moja, bo 3-4 miesięczny bąbel jeszcze nie namawia do haftu :) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń