Skusilam sie i ja na ten slodki obrazek. Myszczekunia zaproponowala SAL myszkowy. Chwile sie wahalam czy dam rade czasowo,ale rozsadek gdzies sie schowal jak Zuzka zaczela "piac"z zachwytu po zobaczeniu obrazka." Pal licho spanie" pomyslalam i za nim dobrze pomyslalam to juz wyrazilam zgode. Czego sie nie robi dla dziecka a ona chce ten hafcior,bo od wrzesnia ma chodzic na balet. Juz dzis, wiec oglaszam,ze ja sie musze wyrobic z hafciorem do konca sierpnia gdzies, bo jeszcze potem trzeba bedzie torbe "baletowa" uszyc z tymi myszkami.
Myszki nie sa duze,wiec powinnam dac rade czasowo, tym bardziej ,ze mam poganiacza w osobie wlasnego dzieciecia. Dzis tyle marudzila, ze musialam biegusiem wzorek drukowac. Zaraz potem odbylo sie komisyjne dobieranie mulinki na kiecki myszowe. Laskawie dostalam zezwolenstwo na dobranie kolorkow "na cialka", jednak z zastrzezeniem, ze material na torbe, to ona tez sobie sama wybierze. No to se znowu ukrecilam biczyk na dupe...
Mój blog jest o moich robótkach wszelkiego typu i rodzaju,o moich dzieciach ,ogrodzie no i oczywiście o mnie
Translate
Obserwatorzy
ZAPRASZAM
Gościu, siądź pod mym liściem, a odpoczni sobie!
Nie dójdzie cię tu słońce, przyrzekam ja tobie,
Choć się nawysszej wzbije, a proste promienie
Ściągną pod swoje drzewa rozstrzelane cienie.
Jan Kochanowski
Rozgosc sie u mnie gosciu znany lub tez nie. Mam nadzieje ze bedzie Ci u mnie milo. Jesli tak sie stanie nie zapomnij zostawic po sobie sladu w postaci komentarza, ktory jest najmilsza nagroda za moja prace. Z gory dziekuje
Nie dójdzie cię tu słońce, przyrzekam ja tobie,
Choć się nawysszej wzbije, a proste promienie
Ściągną pod swoje drzewa rozstrzelane cienie.
Jan Kochanowski
Rozgosc sie u mnie gosciu znany lub tez nie. Mam nadzieje ze bedzie Ci u mnie milo. Jesli tak sie stanie nie zapomnij zostawic po sobie sladu w postaci komentarza, ktory jest najmilsza nagroda za moja prace. Z gory dziekuje
APEL
Zdecydujmy się na kupno prezentów od drobnych przedsiębiorców, ze sklepu z rękodziełem, od sąsiada, który robi wszystko, aby utrzymać swój sklepik, od przyjaciółki, która wytwarza niepowtarzalne rzeczy, od tego, który oparł się globalizacji w naszych okolicach... Zróbmy tak, aby nasze pieniądze dotarły do zwykłych ludzi, którzy ich potrzebują, nie do firm międzynarodowych i wielkich przedsiębiorców, którzy płacą zbyt mało swoim pracownikom i przemieszczają firmy w inny koniec świata... robiąc tak więcej osób będzie mogło przeżyć rok i utrzymać chociaż siebie,nie mówiąc o utrzymaniu rodziny. Jeśli się zgadzasz, skopiuj to i wklej na swojej tablicy.
Uwierz w dobry gust córki, to jej torba;-)
OdpowiedzUsuńMyszki też będę wyszywać.
No nie dziwię się Zuzi bo wzorek jest śliczny :)
OdpowiedzUsuńMiłego dnia:)
Tak zdecydownie wzorek bardzo wesoły. Powodzenia :)
OdpowiedzUsuńI ja sobie ukręciłam;) Moje małe też przyczyniły się do pozytywnej decyzji o hafcie;)
OdpowiedzUsuńTeż je wyszywam, choć decyzja jedynie moja, bo 3-4 miesięczny bąbel jeszcze nie namawia do haftu :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń