Translate

Obserwatorzy

ZAPRASZAM

Gościu, siądź pod mym liściem, a odpoczni sobie!
Nie dójdzie cię tu słońce, przyrzekam ja tobie,
Choć się nawysszej wzbije, a proste promienie
Ściągną pod swoje drzewa rozstrzelane cienie.

Jan Kochanowski

Rozgosc sie u mnie gosciu znany lub tez nie. Mam nadzieje ze bedzie Ci u mnie milo. Jesli tak sie stanie nie zapomnij zostawic po sobie sladu w postaci komentarza, ktory jest najmilsza nagroda za moja prace. Z gory dziekuje

APEL

Zdecydujmy się na kupno prezentów od drobnych przedsiębiorców, ze sklepu z rękodziełem, od sąsiada, który robi wszystko, aby utrzymać swój sklepik, od przyjaciółki, która wytwarza niepowtarzalne rzeczy, od tego, który oparł się globalizacji w naszych okolicach... Zróbmy tak, aby nasze pieniądze dotarły do zwykłych ludzi, którzy ich potrzebują, nie do firm międzynarodowych i wielkich przedsiębiorców, którzy płacą zbyt mało swoim pracownikom i przemieszczają firmy w inny koniec świata... robiąc tak więcej osób będzie mogło przeżyć rok i utrzymać chociaż siebie,nie mówiąc o utrzymaniu rodziny. Jeśli się zgadzasz, skopiuj to i wklej na swojej tablicy.

wtorek, 19 lutego 2013

537.KORALIKOWO

Ja to jestem posrana jak lato z radiem lub przecena w Baltonie o jednego centa. Ciągle mi mało i ciągle muszę próbować czegoś nowego. Tym razem padło na koraliki. Wszyscy dookoła robią sznurki z koralików to i mi się zachciało....a co gorsza nie będę. Pierwsza nędzną próbą była bransoletka,którą dałam córci (tej starszej)i autorskie mini kolczyki.


Od rozne robotki

Bransoletka pożal się Boże z taka ilością błędów ze aż wstyd a kolczyki wedle własnego splotu.Niby robione wedle tutka ale coś mi nie wyszło i jest jak jest. Sarze sie podoba ,a to najważniejsze. Kolejna zbrakowana bransoletka została obdarowana młodsza córa,bo zazdrościła starszej.Trochę lepsza gatunkowo (mniej wciśniętych w środek koralików)


Od rozne robotki
Za to dwa kolejne sznury są już bez żadnych błędów. Zrobione z koralików różnej wielkości


Od rozne robotki

W końcu tez zakumkam o co chodzi z tymi kulkami obszytymi koralikami i pierwsza na probe poczyniona


Od rozne robotki
Chyba wpadłam na amen w te koraliki...kolejne nanizane na nitkę,ze już nawet nie wspomnę o zakupach poczynionych na ta okoliczność....czekam na przesyłkę z Polski i wtedy dopiero poszaleje kolorystycznie...A jeszcze muszę sobie końcówki zamówić ,bo u nas to masakra jakaś,albo rozmiary jakieś mikroskopijne albo znów cena kosmiczna. Trzeba poszaleć po sklepikach biżuteryjnych albo na e-bay...

13 komentarzy:

  1. Hej. Grunt to się nie nudzić, ja też co chwilkę coś nowego wymyślam. Piękne koraliki zrobiłaś.

    OdpowiedzUsuń
  2. no pięknie! ja też mam na te wężyki ochotę ale jakoś nie mogę się do tego zabrać;)
    Pozdrawiam niebiesko:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ty jesteś niesamowita, no jeszcze tego nie robiłaś :))
    cudowne koraliki zrobiłaś
    zdolniacha z Ciebie

    OdpowiedzUsuń
  4. Piękne początki! Muszę Ci się przyznać, że ostatnio też próbowałam robić takie sznury koralikowe. Już zakumkałam o co chodzi :)) na razie powstały tylko kolczyki, ale teraz czas na bransoletę.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. Uważaj bo koraliki wciągają i chce sie wiecej i więce. Ja obiecuje sobie nic nowego więcej się nie uczyć, ale trochę mi to nie wychodzi. Ładna bransoletka.

    OdpowiedzUsuń
  6. śliczne pierwsze koty za płoty :D ja też od niedzieli znowu wpadłam w amok :0 i podobnie mam tu z zaopatrzeniem, totalna masakra, tylko na ebayu kupuje a i tak ceny kolosalne, nic tylko w polsce zmaowienie bede musiala zrobic, bo wybor tam maja kosmiczny i moze jakas dobra duszyczka mi przywiezie :D

    OdpowiedzUsuń
  7. Podziwiam! jesteś wszechstronnie uzdolniona !!!

    OdpowiedzUsuń
  8. No i każde kolejne koralikowe dzieło wygląda lepiej niż poprzednie :) Za chwile to już będziesz mistrzem w tej dziedzinie :D

    OdpowiedzUsuń
  9. piękne :) uważaj bo faktycznie uzależniają ja wróciłam tylko bransoletkę i już miałam mase innych pomysłów ale jednak haft wygrał bo miałam nowe zamówienia :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Podziwiam!!! Sama próbowałam robić takie koraliki ale skończyłam na 3 cm sznurka... Myślałam że szlag mnie przy tym trafi dlatego PODZIWIAM:) Zapraszam do siebie na moje pierwsze Candy-królikowe:) efffka

    OdpowiedzUsuń
  11. Ty naprawdę jesteś niespokojny duch Aga! Cudne są

    OdpowiedzUsuń