224.MAJTASKI

W tamtym tygodniu dostałam tajemnicza przesyłkę, której się w ogóle nie spodziewałam,ale zacznę od początku.Jedna zdolna forumka pokazała nam jakie cudne stringi wydziergała koleżance na prezent.Oczywiście wychwalałyśmy pod niebiosa a ze forum jest zamknięte to i mniej wybredne a nawet pikantne komentarze się znalazły. Oczywiście każda by chciała mieć tez takie. Co odważniejsze deklarowały nawet chęć pokazania owych majteczek na własnej dupci...Polki co żadna się nie odważyła (oprócz realci,ale to się nie liczy bo tyłek ubrany w dres był).Ja tam was cellulitem i nadwaga straszyć nie będę,ale majteczki cudnej urody pokażę a jak.

Od rozne robotki

Piękne prawda? A ile zamieszania w domu one wywołały. Najpierw Sara (lat 17) zachodziła w głowę jak to nosić? To ja Maciej uświadomił (lat19), ze to wcale nie do noszenia a do wabienia. Na dokładkę super praktyczne, bo ze zdejmowaniem problemów nie będzie. Za sznureczek pociągnąć i po wszystkim.Potem stwierdzili,ze oni muszą iść do apteki po korki do uszu.Jak starym przyjdzie do głowy testować właściwości wabiące majteczek,to głośno może być w sypialni. Cały wieczór się tak nabijali ale tak to jest się ma wyszczekane nastolatki w domu a na dokładkę dostaje się prowokujące prezenty.
Jolu bardzo ci dziękuję,za fajny prezent i szkoda ,ze nie blogujesz. Takie cuda wychodzą spod Twoich łapek,ze dziewczyny by szczeki pogubiły.