Translate

Obserwatorzy

ZAPRASZAM

Gościu, siądź pod mym liściem, a odpoczni sobie!
Nie dójdzie cię tu słońce, przyrzekam ja tobie,
Choć się nawysszej wzbije, a proste promienie
Ściągną pod swoje drzewa rozstrzelane cienie.
Jan Kochanowski

Rozgosc sie u mnie gosciu znany lub tez nie. Mam nadzieje ze bedzie Ci u mnie milo. Jesli tak sie stanie nie zapomnij zostawic po sobie sladu w postaci komentarza, ktory jest najmilsza nagroda za moja prace. Z gory dziekuje

APEL

Zdecydujmy się na kupno prezentów od drobnych przedsiębiorców, ze sklepu z rękodziełem, od sąsiada, który robi wszystko, aby utrzymać swój sklepik, od przyjaciółki, która wytwarza niepowtarzalne rzeczy, od tego, który oparł się globalizacji w naszych okolicach... Zróbmy tak, aby nasze pieniądze dotarły do zwykłych ludzi, którzy ich potrzebują, nie do firm międzynarodowych i wielkich przedsiębiorców, którzy płacą zbyt mało swoim pracownikom i przemieszczają firmy w inny koniec świata... robiąc tak więcej osób będzie mogło przeżyć rok i utrzymać chociaż siebie,nie mówiąc o utrzymaniu rodziny. Jeśli się zgadzasz, skopiuj to i wklej na swojej tablicy.

niedziela, 12 czerwca 2011

220.OSTATNIE XXX W WIENCU

Udalo sie i postawilam ostatni xxx w filizankowym wiencu. Tak sie prezentuje ostatnia filizanka

Od w trakcie haftowania

Od w trakcie haftowania

a tak caly wieniec

Od w trakcie haftowania

i zblizenie na jedna juz obkonturowana filizaneczke

Od w trakcie haftowania

Kiedy bedzie wiecej nie wiem,bo tych konturow jeszcze cala masa przede mna....
Autor: o
Etykiety:

21 komentarzy:

  1. anenia12 czerwca 2011 08:41

    no proszę wieniec już w całej okazałości - teraz jeszcze tylko "kilka" konturów ;-) i będzie finisz ...

    OdpowiedzUsuń
  2. lideczka10212 czerwca 2011 10:44

    Piękny!!!

    OdpowiedzUsuń
  3. Ewelina12 czerwca 2011 12:37

    z konturami filiżanki nabrały wyrazu, świetnie się zapowiadają

    OdpowiedzUsuń
  4. Enyo12 czerwca 2011 12:57

    Przepiękny. Życzę cierpliwości przy konturach. Choć ja osobiście bardzo je lubię, jednak wiem, ile z nimi pracy.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. Jagna12 czerwca 2011 13:21

    cudeńko ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. eniutek12 czerwca 2011 14:58

    Ale czad. Zachwycam się tą pracą i strasznie Cię podziwiam :)
    Pozdrawiam i mile spędzonej niedzieli życzę

    OdpowiedzUsuń
  7. burana2512 czerwca 2011 15:13

    Nie mogę się napatrzeć!!!! Chyba tez muszę się zabrac za coś ambitniejszego, niż moje dotychczasowe wyszywanki! ;-)

    OdpowiedzUsuń
  8. maczka8712 czerwca 2011 17:30

    teraz juz z gorki te kontury:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Dancia12 czerwca 2011 20:09

    Piękny wieniec ! Dobrze że pospieszyłas bo skończyłam filiżankę i jutro leci do Ciebie :). Pa pa

    OdpowiedzUsuń
  10. Haft i Patchwork12 czerwca 2011 22:05

    Śliczny:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Marina13 czerwca 2011 00:12

    Śmigasz jak te autka dla synka co niedawno pokazywałaś:) Do konturów czasu i cierpliwości trzeba więc luzik;)

    OdpowiedzUsuń
  12. Zacisze Ewci13 czerwca 2011 09:23

    nie będzie źle, wręcz haft super wyszedł a reszta też się zrobi. Znając Twoje tempo...:)

    OdpowiedzUsuń
  13. ANA13 czerwca 2011 10:55

    Super, ciekawe jak się będzie prezentować w oprawie, chyba że ma inne przeznaczenia.

    OdpowiedzUsuń
  14. renataa2513 czerwca 2011 12:52

    Przepięknie się prezentuja te filiżanki:))

    OdpowiedzUsuń
  15. Anonimowy13 czerwca 2011 15:15

    Witam serdecznie, mam pytanko czy jest mozliwosc dostania wzoru wianka z filizankami, posiadam wzor w moich zbiorach ale niestety nie jest dobrej jakosci. A Pani wzor musi byc idealny bo praca jest przepiekna. Bede wdzieczna za odpowiedz. wioletta2810@wp.pl

    OdpowiedzUsuń
  16. mamuska7313 czerwca 2011 19:59

    najpierw,WOW!!!!
    ile komentarzy!!!!dziękuje,dziękuje ,dziękuje
    co do filiżanek i kontorów to ja nie powiem żebym lubiła je robić;raczej są mi obojętne.Problem w tym, ze w tym schemacie wszystkie są czarne a rozpiska odpowiednich kolorów w języku angielskim,a owym nie władam.
    tłumaczę powoli w tłumaczu ale wychodzą czasem cuda niewidy i se więcej domyślam i podpatruje na oryginalnej fotce
    nic to najwyżej będzie wersja autorska....

    OdpowiedzUsuń
  17. Aneladgam13 czerwca 2011 23:45

    Nooooo, brawo!!! Najgorsze za tobą, teraz deser ;)

    OdpowiedzUsuń
  18. Aldona14 czerwca 2011 14:35

    och wspaniale,warto było czekać!!! Gratuluję! Kontury zajmą Ci chwilkę, trzymam kciuki. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Nerula26 czerwca 2011 20:43

    Konturów i ja nie znoszę mam na nie wręcz alergię, ale wieniec jest tak piękny, że trzeba zagryźć zęby i kończyć !!!

    OdpowiedzUsuń
  20. Nerula26 czerwca 2011 20:43

    Konturów i ja nie znoszę mam na nie wręcz alergię, ale wieniec jest tak piękny, że trzeba zagryźć zęby i kończyć !!!

    OdpowiedzUsuń
  21. Nerula26 czerwca 2011 20:43

    Konturów i ja nie znoszę mam na nie wręcz alergię, ale wieniec jest tak piękny, że trzeba zagryźć zęby i kończyć !!!

    OdpowiedzUsuń

Subskrybuj: Komentarze do posta (Atom)