Dostalam wiadomosc od Stelli,ze jednak ostatecznie rezygnuje z zabawy. Jej wczesniejszy pobyt w szpitalu i problemy zdrowotne,ktore sa nadal,nie pozwalaja jej na haftowanie. Bardzo nas przeprasza za zamieszanie ale jak sie zglaszala do zabawy,to nie mogla przewidziec tego co ja spotkalo.Zdecydowala ,ze nie bedzie tez puszczala swojej kanwy w obieg,bo bylo by to nie w porzadku wobec pozostalych uczestniczek RR.No coz bedziemy musialy dohaftowac sobie po dwa domki same;jeden za Stelle a drugi za Beate.Juz pisalam do Anuli,zeby zostawiala te okienka puste.
Gorsza sprawa z Beata,ktora milczy jak zakleta ale i kanw naszych tez nie odeslala.Skarge do prokuratury juz napisalam,czekam tylko z wysylka.Boje sie jednak,ze i to moze nie pomoc w odzyskaniu naszych kanw.Juz myslalam w jaki sposob wynagrodzic dziewczynom utrate ich kanw i jedyny pomysl jaki mi wpadl do glowy,to ze ja sama wlasnarecznie wyhafce jeszcze raz dwa banerki i kolejne brakujace domki.Dancia i Asia-ESPRIT ,co wy na to ?To wasze kanwy przepadly u Beaty i decyzja nalezy do was.Jest tez druga opcja,ze wy same jeszcze raz puscicie swoje nowe kanwy w obieg,ale to nie bardzo w porzadku wobec was i dziewczyn ktore by musialy haftowac po raz ktorys te same domki.Jednak jest to wspolna zabawa i wspolnie musimy podjac decyzje.Jak pisalam ja jestem gotowa wyhaftowac wszystkie brakujace elementy na waszych kanwach.
Wlasnie piszac ten wpis wpadl mi do glowy jeszcze jeden pomysl. Skoro stella nie puscila w obieg swojej kanwy to moze ktos byl by chetny zajac jej miejsce i dolaczyc do zabawy?Moze nawet dwie osoby? Nie haftowalybysmy wtedy kanwy beaty,ktora przeciez i tak ma tylko wyhafcony jeden domek.Czekam na wasze zdanie w tym temacie
Anusia wstrzymaj sie z haftowaniem kanwy beacik a na kanwie Haneczki omin dwa okienka tam gdzie powinna haftowac beata i stella.Hania sama je sobie dohaftuje lub zrobia to nowe uczstniczki w zaleznosci jaka decyzje podejmiemy...
oj szkoda,że dwie się wykruszyły...ale cóż,takie życie...tylko jedna to usprawiedliwiona,ale druga ? szkoda gadać...
OdpowiedzUsuńoczywiście,że dohafcę sobie te dwa domki,nie ma problema...:-)
Nie wiem co zrobić... Z jednej strony szkoda mi mojej kanwy, a z drugiej, co będzie jak beata odda jednak moją kanwe? Spróbuję się z nią skontaktować... a może wyślę jej kopertę z doklejonym znaczkiem i odda moją kanwę i inne? Mogłabyś mi podac adres do niej, to w tym tygodniu postaram się jej wyslać tę kopertę, a jak to nie pomoże to zastanowię się wtedy co zrobić.
OdpowiedzUsuńTo może i ja do niej napiszę szkoda mi mojej szmatki z już wyszytymi obrazkami przez dziewczyny. Wolałabym mieć wyszyte obrazki przez nie ale jak mogą wyszywać drugi raz to samo ? Proszę podaj mi jej adres , może odda ?
OdpowiedzUsuńKochane, nie orientuję się w RR-ach, ale tutaj był wpis o przesłaniu przez Beatę niektórych kanw, może swoje odnajdziecie?
OdpowiedzUsuńhttp://kreatywnykacik.blox.pl/2011/05/Nastapil-przelom.html