Translate

Obserwatorzy

ZAPRASZAM

Gościu, siądź pod mym liściem, a odpoczni sobie!
Nie dójdzie cię tu słońce, przyrzekam ja tobie,
Choć się nawysszej wzbije, a proste promienie
Ściągną pod swoje drzewa rozstrzelane cienie.

Jan Kochanowski

Rozgosc sie u mnie gosciu znany lub tez nie. Mam nadzieje ze bedzie Ci u mnie milo. Jesli tak sie stanie nie zapomnij zostawic po sobie sladu w postaci komentarza, ktory jest najmilsza nagroda za moja prace. Z gory dziekuje

APEL

Zdecydujmy się na kupno prezentów od drobnych przedsiębiorców, ze sklepu z rękodziełem, od sąsiada, który robi wszystko, aby utrzymać swój sklepik, od przyjaciółki, która wytwarza niepowtarzalne rzeczy, od tego, który oparł się globalizacji w naszych okolicach... Zróbmy tak, aby nasze pieniądze dotarły do zwykłych ludzi, którzy ich potrzebują, nie do firm międzynarodowych i wielkich przedsiębiorców, którzy płacą zbyt mało swoim pracownikom i przemieszczają firmy w inny koniec świata... robiąc tak więcej osób będzie mogło przeżyć rok i utrzymać chociaż siebie,nie mówiąc o utrzymaniu rodziny. Jeśli się zgadzasz, skopiuj to i wklej na swojej tablicy.

czwartek, 9 grudnia 2010

77.URWANIE GLOWY

Jak sie babie nie wiedzie  to i dziad jej do towarzystwa nie chce....to tak jak u mnie...mowi sie ze nieszczesia chodza parami...a gowno tam ...u mnie chodza stadami....o elektrowi juz wiecie ....wojna nadal w toku....wczoraj byla kolejna ostra wymiana zdan, ale stanelo w koncu na tym, ze racza laskawie przyjechac i sprawdzic ten licznik....w przecigu dwoch tygodni musilam zakupic nowa suszarke do ubran ,bo stara wspolpracy odmowila...zamrazalka tez dala wypowiedzenie.....mam dwie nowe super wypasione sprzeciary ,bardzo energooszcszedne a moj licznik jak nic wskazuje 1500kW zluzycia na miesiac...inne sprzeciory wymienione wszescniej tez energooszczedne.....w piatek samochod sie rozkraczyl i w tylek marzne dojedzajac do pracy autobusami....a najgorsze jest to ze nic znalesc nie moge w rozsadnej cenie....jeszcze podatek dochodowy mi dosuneli taki ze hoho....nic tylko sie obwiescic albo na bank napasc...w pracy tez urwanie glowy...przygotowania do swiat w lesie jeszcze....tylko pierogi z kapusta mam zamrozone...o ubieraniu choinki nawet mi sie myslec nie chce.....szlag by to wszystko...robotkowo tez kicha totalna bo nastroju nie mam...udalo mi sie tylko dokonczyc wieniec cekinowy,do ktorego mialam zamiar doczepic wczesniej poczynione bombki...zamiar byl tylko z realizacja gorzej....no dobra oto ci wieniec



Poczynilam jeszcze jednego karczocha i zaczelam tez wieniec karczochowy...lezy ci on bidulek ledwie napoczety...nic to bedzie na kolejne swieta...




a mialam takie cudne plany ....i tyle rzeczy jeszcze mialam zrobic.....ach zycie....

W ODPOWIEDZI NA KOMENTARZE

Haniu- skarpeta ma byc dla Kubusia ,bo Zuzia rok temu dostala swoja
Realko-oj zakochalam sie zakochalam w takich kilku pieknych wzorkach swiatecznych...fotki juz porobilam tylko jakos nie moge ich zaladowac do kompa...no wkurwa mam takiego ze najchetniej to bym gdzies na beazludna wyspe czmychla..
Skaleczko- dzieki za podziwy nad moja skarpeta,ciagne ja malymi kroczkami do przadu i mam nadzieje skonczyc do swiat...choc szanse coraz marniejsze

Dziekuje wam dziewczyny za wsparcie duchowe i trzymac za mnie kciuki jutro jak te typy z elektrowni przyjada....jak sie cos zaczna wymandrzac to moge ubic

3 komentarze:

  1. no więc zaciskam paluchy za pozytywne załatwienie sprawi :* po wiem Ci jeszcze że u mnie jak się psuje to też wszystko na raz, człowiek szczęśliwy że troszkę rpzyszczędził na ten depozyt na mieszkanie...i bum wydatek za wydatkiem i od początku zaczynać trzeba :P a powiem Ci że sprawdziłam i w sumie to u mnie od maja do dziś dzienne zużycie było 1500kWh więc z twoim licznikiem z daleka czuć że się pieprzy.
    Cekinowy wienieć cudny, sama ostatnio szpileczki wbijam i mam nadzieje że mimo wszystko skończysz kobieto na święta:D:D pozdrawiam ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Witaj Agnieszko!
    Zaglądam do Ciebie bo u mnie brak weny. Jy coś robisz a ja się zmuszam do zrobienia choćby świątecznych kartek lub lampiona dla córki na roraty. Przejrzałam Twoje ostatnie wpisy i zapisy (o liczniku energetycznym zwłaszcza) i widzę że wszedzie jak nie pilnujesz innych to Cię oleją. Trzymaj się dzielnie. Pozdrawiam Iza N-P.

    OdpowiedzUsuń
  3. Kłopoty zawsze się do nas pchają jak nie drzwiami to oknami, ale Ty się nie poddawaj , jesteś dzielna i dasz radę, a z robótkami wrzuć na luz. A gdzie jest napisane, że na te święta trzeba skończyć ??? Wieniec i bombka przecudnej urody.

    OdpowiedzUsuń