Tak, tak, wiem powinnam dostać w łeb za zaniedbywanie bloga ale cóż....Nie mam nic na swoja obronę a tłumaczyć się nie mam ochoty.
Dzis przychodzę do was z najnowsza Tildowa kartka. Cieplutka jeszcze...powstała wczoraj późnym wieczorem. Stworzona specjalnie na wyzwanie
Magnoliowych Polek . W kolorystyce jaka lubię,czyli masa czerwonego. No to co czas pokazać co namodzilam tym razem.
Jak widać znów zabawiałam się perłowym puderkiem ,którym zrobiłam spękania na płotku i oknie. Baze do kartki czterowarstwowej wycięłam wykrojnikiem z najnowszej magnoliowej kolekcji. Tak iem nawsadzałam tyle, ze ledwie te cztery warstwy widać ,ale są :)
Otwierające się okno przez, które wygląda Tilda tez jest z najnowszej kolekcji wykrojników.Natomiast koteczek to najnowsza kolekcja stempli.
Jak już pisałam,kartkę zgłaszam na kolorowe wyzwanie
Miłego dnia wam życzę i do następnego...
świetna wyszła!!
OdpowiedzUsuńFajna kartka! To otwierające się okienko powaliło mnie! Super!
OdpowiedzUsuńDobrze, że jesteś!
buziaki
Świetna, w cudnych kolorkach..
OdpowiedzUsuńsłodkości ♥
OdpowiedzUsuńgood one
OdpowiedzUsuń