Translate

Obserwatorzy

ZAPRASZAM

Gościu, siądź pod mym liściem, a odpoczni sobie!
Nie dójdzie cię tu słońce, przyrzekam ja tobie,
Choć się nawysszej wzbije, a proste promienie
Ściągną pod swoje drzewa rozstrzelane cienie.

Jan Kochanowski

Rozgosc sie u mnie gosciu znany lub tez nie. Mam nadzieje ze bedzie Ci u mnie milo. Jesli tak sie stanie nie zapomnij zostawic po sobie sladu w postaci komentarza, ktory jest najmilsza nagroda za moja prace. Z gory dziekuje

APEL

Zdecydujmy się na kupno prezentów od drobnych przedsiębiorców, ze sklepu z rękodziełem, od sąsiada, który robi wszystko, aby utrzymać swój sklepik, od przyjaciółki, która wytwarza niepowtarzalne rzeczy, od tego, który oparł się globalizacji w naszych okolicach... Zróbmy tak, aby nasze pieniądze dotarły do zwykłych ludzi, którzy ich potrzebują, nie do firm międzynarodowych i wielkich przedsiębiorców, którzy płacą zbyt mało swoim pracownikom i przemieszczają firmy w inny koniec świata... robiąc tak więcej osób będzie mogło przeżyć rok i utrzymać chociaż siebie,nie mówiąc o utrzymaniu rodziny. Jeśli się zgadzasz, skopiuj to i wklej na swojej tablicy.

poniedziałek, 18 listopada 2013

566.I ZNOWU MAM MASE ZALEGLOSCI

Co prawie wyjdę na prosta z pokazywaniem nowości na blogu to znów mam "sraczkę albo jakiś urok ,tudzież inny przemarsz wojsk".Cholerna Mozilla mi nadal nie działa w blogerze i mecze się z chrome,które przynajmniej udało mi się ustawić na polski i mam jako taka korektę na polskie litery. Z kolejnych mało przyjemnych rzeczy, to musieliśmy uśpić naszego psa bo miał raka. Potrzebowałam trochę czasu żeby się pozbierać do kupy a jak już to nastąpiło to mieliśmy awarie sieci w naszym miasteczku i brak netu.Nie wiem już sama co wam najpierw pokazywać żeby być na bieżąco. Chyba zacznę od wełenek,bo tych mi dość systematycznie przybywa a zaległości mam sporawe.Ostatnio pokazywałam wam wełenek jeszcze z wakacji. O ile mnie demencja starcza nie myli to na błękicie stanęło. Potem odbywało się bardzo systematycznie farbowanie naturalne i nie tylko. wszystkiego pokazywać nie będę ,bo bym musiała tu tygodniami pisać. Pokażę tylko co poniektóre farbowanki. Jako pierwsze pokazuje wariacje orzechem włoskim,cebula i logwood-em.

Od przedzenie

Z tych czesanek oraz jeszcze z inszych wcześniej nafarbowanych nazwijalam sobie cztery takie puszki-kłębuszki.
Od przedzenie

Od razu odpowiem tu na pytanie Cyber Julki o przędzenie dubelkow. To jest własnie moja metoda "patentowa :) Biorę dana czesankę dziele ja wzdłuż na mniej więcej równe pasma i zwijam sobie parzysta liczbę kłębuszków. Z polowy powstaje jeden singiel a drugiej polowy drugi.Nigdy nie wyjdą identycznej długości poszczególne kolorki ale mniej więcej się pokrywają i mniej jest takich melanżowych przejść. Teraz kilka zdjęć w trakcie przędzenia

Od przedzenie

Od przedzenie

i na koniec gotowa niteczka w jesiennych barwach

Od przedzenie

Następnie dostałam zamówienie na ufarbowanie i uprzedzenie 200 gr wełenki w kolorze limonki

Od przedzenie



Od przedzenie
Zamawiającej bardzo się spodobała wełenka a mi wpadło do kieszeni kilka groszy. Calkiem niedawno ufarbowałam i uprzędłam 160gr/348m merynosa. Został on już wykorzystany w robótce ale owej pokazać nie mogę ,bo to prezent ma być.

Od przedzenie

Od przedzenie

Następnie na kołowrotek wskoczyły fiolety z wcześniejszych farbowanek różnistych


Od przedzenie

Od przedzenie

I na koniec wariacje w szarościach. Tym razem skręciłam w nawajo.

Od przedzenie

Od przedzenie

Uffff się wyspowiadałam z zaległości w tym temacie.To do następnego...

10 komentarzy:

  1. Tyle pięknych kolorów-jestem zachwycona :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Jejku wielka fabryka u Ciebie powstaje, jesteś niesamowita:):)

    OdpowiedzUsuń
  3. Problemów nie współczuję.
    Ślicznie i kolorowo u Ciebie :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Długo się zastanawiałam, który kolor najładniejszy bo wszystkie piękne ale zieleń mnie urzekła.

    OdpowiedzUsuń
  5. No to targnęłaś robotą!
    Jak już "patentową" opanowałaś, to może fraktali?
    Uściski!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aldona a ty nie mozesz do mnie pisac po ludzku??? ja nic a nic z tych angielskich zwrotow nie pojmuje :)

      Usuń
    2. Fraktali akurat nie po angielsku, ale jak chcesz, to masz kompendium boskie, zrobione w sprawie jeszcze przez Jagienkę, która przędła genialnie, i po polsku, i po angielsku, a potem poszła do roboty i zniknęła jak sen: http://2knitornot2knit.blogspot.com/2010/03/fractals-fibre-preparation.html, a tu na schematach: http://2knitornot2knit.blogspot.com/2010/03/o-fraktalach-po-raz-ostatni.html

      Usuń
  6. Ty to chyba przędziesz na kliku kołowrotkach jednocześnie?:) Jak zwykle jestem pod wielkim wrażeniem Twoich niteczek, jak i szybkości ich powstawania! Dziękuję za zdradzenie tajników Twoich przecudnych dubelków! A o fraktalach możesz poczytać tutaj: http://polskiewrzeciona.blogspot.com/search/label/fraktale. Buziaki!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dzieki Julcia <3 juz poczytalam i to jest wlasnie ten efekt jaiego ja staram sie unikanc jak diabel swieconej wody :) jakos slabo lubie takie melanze :)

      Usuń
  7. Piękne...naprawdę piękne :-)

    OdpowiedzUsuń