Translate

Obserwatorzy

ZAPRASZAM

Gościu, siądź pod mym liściem, a odpoczni sobie!
Nie dójdzie cię tu słońce, przyrzekam ja tobie,
Choć się nawysszej wzbije, a proste promienie
Ściągną pod swoje drzewa rozstrzelane cienie.

Jan Kochanowski

Rozgosc sie u mnie gosciu znany lub tez nie. Mam nadzieje ze bedzie Ci u mnie milo. Jesli tak sie stanie nie zapomnij zostawic po sobie sladu w postaci komentarza, ktory jest najmilsza nagroda za moja prace. Z gory dziekuje

APEL

Zdecydujmy się na kupno prezentów od drobnych przedsiębiorców, ze sklepu z rękodziełem, od sąsiada, który robi wszystko, aby utrzymać swój sklepik, od przyjaciółki, która wytwarza niepowtarzalne rzeczy, od tego, który oparł się globalizacji w naszych okolicach... Zróbmy tak, aby nasze pieniądze dotarły do zwykłych ludzi, którzy ich potrzebują, nie do firm międzynarodowych i wielkich przedsiębiorców, którzy płacą zbyt mało swoim pracownikom i przemieszczają firmy w inny koniec świata... robiąc tak więcej osób będzie mogło przeżyć rok i utrzymać chociaż siebie,nie mówiąc o utrzymaniu rodziny. Jeśli się zgadzasz, skopiuj to i wklej na swojej tablicy.

piątek, 31 sierpnia 2012

498.OBUŁAM SIĘ..

...i to dosłownie. Grzech było jednak nie skorzystać.Wypatrzyłam sobie na wystawie fajne butki za śmieszna cenę,bo tylko 10 euro. Miałam rozterkę,czy wziąć czarne czy pomarańczowe(w innych kolorach nie było mojego małego rozmiaru). Stwierdziłam jednak ,ze pomarańczowych butów to ja jeszcze nie mam wiec se wzięłam
Od maniactwo zakupowe
Wyszperałam sobie jeszcze cudna kolorystycznie torebkę
Od maniactwo zakupowe
i cala happy maszeruje do kasy. Przemiła pani w kasie do mnie ,ze jest promocja i ze mogę sobie wybrać druga parę botów gratis.Hip hip huuurrraaa.Mam i czarne(jako modele- dziecięce kopytka)
Od maniactwo zakupowe
Ja mam ogromny problem z kupieniem butów. Po pierwsze wybór w numerze 36 żaden. Po drugie,ze względu na moja strzaskana kostkę nie mogę mieć płaskich butów ani tez zbyt wysokich. Idealny byłby 5 cm obcas ale o takowym to ja tylko pomarzyć mogę.Te są trochę wyższe ale za to wygodne i kostka mnie nie boli.Pewnie kręgosłup to odczuje ale licho tam,bosa przecież chodzić nie będę. Kupiłam sobie tez kilka drobiazgów do nowej łazienki.Ot takie nic a cieszy kominek na pachnidła
Od maniactwo zakupowe
i jakieś nowe pachnidła w kosteczkach(do tej pory kupowałam olejki eteryczne)
Od maniactwo zakupowe
no i jeszcze koszyczki na drobiazgi łazienkowe
Od maniactwo zakupowe
Tylko kiedy ta łazienka w końcu będzie? Oprócz tego nabyłam dwie gazetki i włóczkę na sweterek dla wnusia,który już lada moment się urodzi
Od maniactwo zakupowe
No to tyle sobie nakupiłam w ostatnim tygodniu. A robotkowo dupa totalna.Niechcieja mam jakiegoś i tylko trochę dziabnęłam następnego kapelusza
Od w trakcie haftowania
Mykam coś jeszcze porobić..może..

11 komentarzy:

  1. Super zakupy. Dwie pary butów za 10"ojro " to rozbój w biały dzień;-) mówisz że masz problem z wyborem butów?! Co powiesz na nr 41? To dopiero problem;-) wybrać buty w takim nr które nie będą wyglądały jak kajaki to dopiero wyczyn;-)

    Pozdrawiam i cierpliwości w oczekiwaniu na łazienkę. Na piękne rzeczy czasem trzeba poczekać.

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetne zakupy, buty za bezcen :) pewnie wygodne są. Ja też noszę 36, wiec wiem, w czym problem. Czasem przerwy w hobby są potrzebne, więc się nie kłopocz :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Zazdroszczę trochę tych butów!Są śliczne.U nas to cena byłaby taka że oko by zbielało.A ładnej łazienki prędzej czy później się doczekasz.Chociaż lepiej żeby prędzej hihi....Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  4. Super te pomarańczowe buty - mi się tego lata tez pomarańcz podobał ale nic sobie nie kupiłam. A co do rozmiarów, fasonów itd. to chyba każdy ma coś nietypowego co czasem trudno mu kupić by pasowało idealnie.

    OdpowiedzUsuń
  5. Kochana, znam ten ból. Na mnie z reguły 36 jest ciut za duże, więc się muszę naprawdę naszukać, żeby kupić buty:( Twoje zakupy są super:)

    OdpowiedzUsuń
  6. JA TEŻ CHCE TAKIE BUCIKI!! I TAKIE PROMOCJE!! Mąż to by mnie z domu wyrzucił, ale co tam. Przed ślubem kupowałam przynajmniej 1-2 pary butów miesięcznie. Po ślubie mąż zabronił ;( ograniczam się jak mogę, ale i tak brakuje mi już miejsca na ich trzymanie:) Pozdrawiam i zazdroszczę zakupów!

    OdpowiedzUsuń
  7. Ktos tu lubi zywe kolory:]
    Te pomaranczowe sa sliczne!I nawet na zdjeciu wcale nie daja po oczach:] Nie zapominajmy ze robotkujacy ludzie maja barwna dusze wiec nie powinnismy nosic sie ha czarno-szaro (choc jesli czarne daja gratis...czemu nie!)
    Sciskam cieplo!

    OdpowiedzUsuń
  8. No to poszalałaś kochana. Buty pierwsza klasa, teraz jakaś imprezka by się przydała. Zwłaszcza te pomarańczowe, w ponury dzień w takich butach na pewno humor się poprawi :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Kocham oglądać zakupki więc jestem cała heppy.
    Nóżkę mam taką nietypową jak TY ,bo 36,5 i też jestem po kontuzji nogi i mam z tym problemy. Pomarańczowe buty super :) Jak ja bym chciała taką promocję !!!!!

    OdpowiedzUsuń