Korzystając troszeczkę z nowych zakupów zrobiłam kolejny notesik.Tym razem do RR forumowego Tea Time. Naszło mnie na fiolety, wiec cały notesik jest w tej tonacji z małymi akcentami innych kolorów. Uwaga będzie dużo zdjęć.
Przednia strona okładki
Od papierowe warjacje |
Tu po raz pierwszy w życiu pokolorowałam pieczątkę kredkami akwarelowymi a następnie potraktowałam to woda.Chciałam uzyskać efekt cieniowania ale nie wyszło za bardzo.Sukcesem samym w sobie jest to ze nie rozmazałam tuszu z pieczątki, wiec jestem na dobrej drodze do dalszych eksperymentów.
Wewnętrzna strona okładki przedniej
Od papierowe warjacje |
Użyłam kwiatków,listków,gałązek i motylka wyciętych za pomocą wykrojników nabytych już jakiś czas temu (z obrazowym wyjaśnieniem dla Skaleczki do czego służą wykrojniki). Wypróbowałam tez crackle akcent (Fiolka proszę bardzo,tez fotograficzne wyjaśnienie dla ciebie).
Zbliżenia na postarzony element jeszcze nie do końca suchy wiec środek nie jest jeszcze dobrze popękany. Niemniej jednak wiadomo już jaki efekt to daje i bardzo mi się to podoba.
Od papierowe warjacje |
Od papierowe warjacje |
Wewnętrzna strona tylnej okładki z użyciem elementu 3D
Od papierowe warjacje |
I tylna okładka na zewnątrz.Bez szaleństw,tylko ścieniowane brzegi i pieczątka na obrzeżach której na probe użyłam Glossy akcent.
Od papierowe warjacje |
zblizonko
Od papierowe warjacje |
Strona tytułowa notesu
Od papierowe warjacje |
Swoje karteczki wpisowe udekorowałam bardzo skromniutko,bo tylko z użyciem gotowych naklejek 3D
Od papierowe warjacje |
Od papierowe warjacje |
Tak wygląda już złożony do kupy notes, który nota bene już wyruszył w świat z moja kanwa.
Od papierowe warjacje |
Na sam koniec zostawiłam foteczki, nad którymi się wahałam czy je w ogóle pokazać. No cóż ,raz kozie śmierć jak się mówi...To po to żebyście mi nie wytykały,ze ja jakaś strasznie porządnicka jestem. Proszę bardzo jakiego pierdolnika można narobić w sralonie (sralon,bo tylko nasrać i zamieszać) przy tworzeniu jednego notesika...
Od papierowe warjacje |
Od papierowe warjacje |
a mój chłop to dzielnie znosi.....
Notesik zglosilam na 31 tworczy wekend u Titanii
Notesik cuuudny! Gdy się coś robi, to trzeba zapomnieć o porządku :) Tu jest wszystko ułożone tak, aby szybko było pod ręką to, co jest potrzebne.
OdpowiedzUsuńa wiesz poczułam się rozgrzeszona widzac ten cały twój srajdolnik :D nawet zawołałam PM co by zobaczył że nie ja jedna robię artystyczny chaos wokół siebie :D może będę miała na jakiś czas spokój :D:D dzięki za info o tych wykrojnikach, czyli że trzeba do nich maszynke mieć, notesik boski, fajna pamiątka będzie później jak już RR wróci do Ciebie :)
OdpowiedzUsuńmialam napisac, ze nic nie napisze ale jak zobaczylam ten balagan to po prostu musze to skomentowac. Jak ty tak mozesz w takim balaganie zyc jak po trzesieniu ziemi. A tak na serio to zartuje u mnie w domu sa 2 takie pierdolniki jeden w salonie na stoliku sa xxx a drugi balagan decoupagowo- szyciowy w pokoju specjalnie do tego przeznaczonym i tam dopiero jest cyrk. Mam tylko jedna zasade- zeby zaczac nowy projekt to po tym starym musze posprzatac.
OdpowiedzUsuńA na tych notesikach to ja sie nie znam, nie wiem do czego sluza i gdybys mnie oswiecila to bylabym bardzo szczesliwa. Jedyne co moge powiedziec ze podobaja mi sie kolory.
do wiekszosci RR dolaczamy notesik;od siebie piszemy przede wszystkim dane techniczne haftu,jakies wymogi czy zastrzezenia;cos o sobie itp;notesik wedruje wraz z kanwa do kolejnych dziewczyn i one tez dokonuja wpisow od siebie;dzieki nim mozemy sie lepiej poznac,bo jak juz zauwazylam dziewczyny chetniej zdradzaja swoje sekrety w noteczkach niz na blogach
Usuńmoja kochana to jest twórczy PIERDOLNIK i taki ma rację bytu :) Mam taki zawsze jak coś dłubię. Najpierw sprzątałam całą sobotę a potem jak rozpierdzielę wszystko to ino huczy :) A co tam największe dzieła powstają w pierdzielniku i rozpiździaju ( sorry ) ale pisze to co myślę :) Notesik super ,bardzo mi się "podobuje "
OdpowiedzUsuńNotesik bardzo mi się podoba :-)A co do bałaganu -nie przejmuj się wcale -jak ktoś napisał wcześniej najlepsze dzieła powstają w chaosie :-)
OdpowiedzUsuńAle cudny notesik zrobiłaś!!!
OdpowiedzUsuńJakby to powiedziała moja najstarsza córka- masz twórczy porządek- Ty wiesz gdzie co masz, a reszta może go tylko polubić.
Pozdrawiam cieplutko!
super post;) zwlaszcza dwa ostatnie zdjecia;))))
OdpowiedzUsuńwidze, ze kazda z nas dotyka ten sam problem:P a raczej naszych rodzin:P a mianowicie, akceptowac tworczosc swoich kobiet, zon, mam, jak tez skutek uboczny (czytaj: bałagan).
Ja podobnie jak moje przedmowczynie, najpierw musze miec idealny lad i porzadek, aby nie pogubic moich cennych przydasi, a nastepnie dzialam....po skonczonym dziele ide zrobic sobie heratke na zrelaksowanie sie przed sprzataniem "pobojowiska" scrapowego;)
Swoje prace wykonuje poznymi nocami, nawet i o 3 w nocy, bo przynajmniej nie draznie moich 3 mezczyzn...zwlaszcza tego najwiekszego:P
z tym crakle to fajna sprawa;) bede musiala poprobowac;) notesik super jest, zwlaszcza te dodatki;)
OdpowiedzUsuńPOwiedz mi jeszcze jakich tuszy uzywasz? ze sie nie rozmazuja? ja narazie korzystam tylko z distressow i latarni morskiej... myslalam o zakupie jakis alkoholowych, np staz on, ale nie wiem czy nie rozpusci moich silikonowych stempli.
czarny to zwykly tusz biurowy,najtanszy jaki byl w sklepie razem z poduszka,hihi a kolorowe tez mam nie firmowe takie co to okazyjnie sie w jakis sklepach trafily(owe sie maza niestety)
UsuńWidzę, ze to co kupiłaś naprawdę się przydaje :)
OdpowiedzUsuńa co do bałaganu - zjawiskowy :D ale nie Ty jedna - ja mam dwa stoły: jeden prawie 2,5 metra długi, drugi 3 metry ... i czasem mi tego za mało i można jakieś elementy mojego badziewia znaleźć na innych blatach - no bo jak coś jest robione to przecież nie będę za każdym razem chować... leży i krzyczy skończ mnie szybko :D
chłopię moje też dzielne - ciekawa jestem kiedy w końcy będzie miał dość... oby nigdy :)
Bardzo ladny balagan:))) Baardzo:) I zupelnie typowy,nie da sie nic zrobic zeby nie nawyciagac co tylko mozna:)
OdpowiedzUsuńJa np procz stolika kawowego w living room'ie nie mam w domu stolu (nad czym ubolewam:/) wiec jak cos robie to WSZYSTKO jest WSZEDZIE:]
Sliczny notesik:) I ja zasiadam do dlubaniny papierowej wlasnie teraz pod wplywem tego wlasnie notesiku:]
śliczny notesik, w moich ulubionych kolorkach:) a co do bałaganu to przecież trzeba mieć wszystko pod ręką gdy się tworzy bo nigdy nie wiadomo co może być nam potrzebne, co się nam przyda w danej chwili:) ja uwielbiam przebywać u siebie w takim "bałaganie", gdyby nie dzieci to pewnie nigdy bym go nie sprzątała:):):)
OdpowiedzUsuńPięknie go zmajstrowałaś, fajnie skomponowałaś dodatki! Miłego dnia!
OdpowiedzUsuńJa jeszcze gorszy syf robie, hehehe :)Problem w tym, ze wszystko w pudlach mam i jak cos robie trzeba to powyjmowac, a wtedy to juz nawet przejsc w salonie nie mozna :) I jeszcze do tego wszystkiego, stol z kuchni maz mi przynosi do salonu, bo w nim mam mala, niska lawe i nie dalabym rady cos na niej robic :)
OdpowiedzUsuńBardzo ladny notesik :)
Notesik cudo!
OdpowiedzUsuńJa też bez "twórczego bałaganu" nie mogę nic zrobić:D Ważne że my wiemy co gdzie mamy w tym chaosie;)
Hania, z tym "wiedzeniem" to różnie to nieraz bywa :P czasami wprost nie "ogarniam tej kuwety" :)
Usuńno to ja se w realu ten notesik poogladam..juz nie moge sie doczekac,kiedy do mni zawita...
OdpowiedzUsuńno to poczułam się od razu lepiej, że nie tylko ja tak bałaganię przy pracy!:))
OdpowiedzUsuńładnie Ci wyszedł ten notesik:)
OdpowiedzUsuńbardzo ładny notesik. A na ostatnich fotkach to nie bałagan jest tylko TWÓRCZY NIEŁAD. Wszystkie tak mamy.
OdpowiedzUsuńWitaj w zabawie Twórczy Weekend :)
OdpowiedzUsuńtworzysz ładne rzeczy więc chętnie ujrzymy twoje prace w naszych szeregach
b. lubię tematykę herbiaciana, wszelkie stempelki z filizaneczkami, imbryczkami itp dlatego z przyjemnością ogladam takie scrapy/albumiki
a sralon? też go mam :))) nic nowego i nic dziwnego, jak się rozłożę ze swoimi kartkami, papierami, pudłami to mój sralon sie zamienia w Meksyk :) nie wiadomo gdzie co jest, bałagan, zamieszanie i ogólnie wolna amerykanka.
crackle accent jeszcze nie probowałam, ale mam go jakis czas na oku. fajnie wyszedł :)
Notes wyszedł Ci ładniutki :) Fajne połączenie stempla, akwareli i crackle accent. Nie pomyślałabym, żeby tak to połączyć :)
OdpowiedzUsuńA taki sralon to ja też mam w swoim pokoju. Ale teraz jest o dziwo w miarę czysto. Tylko kawałek podłogi z pudłami, reklamówkami i innymi woreczkami ;p
notesik niczego sobie...... ciekawy....
OdpowiedzUsuńA salon??? U mnie podobnie, albo jeszcze lepiej to wygląda.
super notesik a co do bałąganu ja mój nazywam nieład artystyczny ale mój za to chłop jak tylko sie odwruce to wszystko chce uklądac po swojemu i chowac po kontach a ja potem jak czegos potrzebuje to chodze i wyzywam bo nie mam tego pod reką ;)
OdpowiedzUsuńno tak... w robieniu "nieładu" to chyba każda scraperka dochodzi do mistrzostwa :D ale widzę że tutaj oprócz tego tworzy się fajne notesy:D bardzo odważny kształt okładki ! podziwiam odwagę no i efekt
OdpowiedzUsuń44 yr old Assistant Media Planner Gerianne Jesteco, hailing from Campbell River enjoys watching movies like Godzilla and Rock climbing. Took a trip to Kalwaria Zebrzydowska: Pilgrimage Park and drives a Ferrari 275 GTB/C. adres
OdpowiedzUsuńuniewaznienie malzenstwa rzeszow
OdpowiedzUsuń