Translate

Obserwatorzy

ZAPRASZAM

Gościu, siądź pod mym liściem, a odpoczni sobie!
Nie dójdzie cię tu słońce, przyrzekam ja tobie,
Choć się nawysszej wzbije, a proste promienie
Ściągną pod swoje drzewa rozstrzelane cienie.

Jan Kochanowski

Rozgosc sie u mnie gosciu znany lub tez nie. Mam nadzieje ze bedzie Ci u mnie milo. Jesli tak sie stanie nie zapomnij zostawic po sobie sladu w postaci komentarza, ktory jest najmilsza nagroda za moja prace. Z gory dziekuje

APEL

Zdecydujmy się na kupno prezentów od drobnych przedsiębiorców, ze sklepu z rękodziełem, od sąsiada, który robi wszystko, aby utrzymać swój sklepik, od przyjaciółki, która wytwarza niepowtarzalne rzeczy, od tego, który oparł się globalizacji w naszych okolicach... Zróbmy tak, aby nasze pieniądze dotarły do zwykłych ludzi, którzy ich potrzebują, nie do firm międzynarodowych i wielkich przedsiębiorców, którzy płacą zbyt mało swoim pracownikom i przemieszczają firmy w inny koniec świata... robiąc tak więcej osób będzie mogło przeżyć rok i utrzymać chociaż siebie,nie mówiąc o utrzymaniu rodziny. Jeśli się zgadzasz, skopiuj to i wklej na swojej tablicy.

niedziela, 25 marca 2012

456.MOJA ZDOLNA POCIECHA

Kiedy w poprzedni weekend matka tworzyła notesik, moja Zuzia dzielnie mi w tym tworzeniu towarzyszyła. Bardzo lubi coś tam sobie tworzyć z matczynych przydasi. Oczywiście trochę jeszcze naśladuje to co ja akurat poczyniam, ale ma tez i swoje pomysły. Najpierw dokończyła kartkę na urodziny Jakuba. W wersji pierwotnej była bez kwiatków.

Od prace Zuzi

Potem zrobiła karteczkę,która będzie wysłana przez jej nauczycielkę do jednej ze szkol w której uczyły się dzieci, które zginęły w katastrofie autobusu. Co prawda mieli oni robić jakieś karteczki czy rysunki w szkole ale Zuzia chciała podarować dzieciom i ta kartkę. Kuba oczywiście musiał "baczyc" i trochę rozmazał kredki zanim dobrze wyschły.

Od prace Zuzi

Na koniec razem z Jakubem wygrzebali zapomniany już zestaw do robienia dekoracji wielkanocnych i razem stworzyli takie cudka...

Od prace Zuzi

I tak to sobie czasem wspólnie tworzymy...tyle ze cały syf to już matka sprzątać musi...

12 komentarzy:

  1. No kochana, jak nic jesteś zagrożona, teraz powstają piękne dzieła a co będzie za parę latek?Moje gratulacje dla pracowitej i zdolnej Zuzi

    OdpowiedzUsuń
  2. Oj zdolne,zdolne.Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie ma się co dziwić. Przykład idzie z góry.

    OdpowiedzUsuń
  4. W koncu czas spedzony z dziecmi jeszcze kreatywnie spedzony jest bezcenny!Zdolniachy male!

    OdpowiedzUsuń
  5. wiadomo po kim odziedziczyły talent-po mamusi:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Zdolne dzieciaczki :-)a jak wiadomo zdolniachy nie sprzątają hihihi:-)

    OdpowiedzUsuń
  7. No, no, no - zdolne dzieciaczki :) Po mamusi oczywiście :D

    OdpowiedzUsuń
  8. :)) fajne wspólne tworzenie . Moja jest jeszcze chyba za mała na takie rzeczy- zanim cos powstanie juz zaczyna rozkładac na części pierwsze . ale za to juz swietnie wycina - umiejetnośc godna wykorystania ...;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Masz niesamowicie zdolne pociechy, ale cóż się dziwić talent odziedziczyły po mamie:)
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  10. Tworzenie zawsze jest ciekawsze niż sprzątanie.U mnie też tak było.Ale jaką dzieci miały zabawę i frajdę!
    Pozdrawiam...

    OdpowiedzUsuń
  11. Ale masz zdolne dzieciaki, u mnie ostatnio szał malowania - Maluch się zafascynował :)
    Zapraszam po odbiór wyróżnienia :)

    OdpowiedzUsuń