Translate

Obserwatorzy

ZAPRASZAM

Gościu, siądź pod mym liściem, a odpoczni sobie!
Nie dójdzie cię tu słońce, przyrzekam ja tobie,
Choć się nawysszej wzbije, a proste promienie
Ściągną pod swoje drzewa rozstrzelane cienie.

Jan Kochanowski

Rozgosc sie u mnie gosciu znany lub tez nie. Mam nadzieje ze bedzie Ci u mnie milo. Jesli tak sie stanie nie zapomnij zostawic po sobie sladu w postaci komentarza, ktory jest najmilsza nagroda za moja prace. Z gory dziekuje

APEL

Zdecydujmy się na kupno prezentów od drobnych przedsiębiorców, ze sklepu z rękodziełem, od sąsiada, który robi wszystko, aby utrzymać swój sklepik, od przyjaciółki, która wytwarza niepowtarzalne rzeczy, od tego, który oparł się globalizacji w naszych okolicach... Zróbmy tak, aby nasze pieniądze dotarły do zwykłych ludzi, którzy ich potrzebują, nie do firm międzynarodowych i wielkich przedsiębiorców, którzy płacą zbyt mało swoim pracownikom i przemieszczają firmy w inny koniec świata... robiąc tak więcej osób będzie mogło przeżyć rok i utrzymać chociaż siebie,nie mówiąc o utrzymaniu rodziny. Jeśli się zgadzasz, skopiuj to i wklej na swojej tablicy.

sobota, 11 lutego 2012

419.POGROMCA MITOW

Kiedyś tam, dawno temu czytałam na forum lub na blogu jakimś,ze zamiast inwestować w drogie pisaki do tkanin (wiecie te nasze do rysowania krateczek), to spokojnie do tego celu można wykorzystać zwykle dziecięce mazaki. Uwaga-muszą to być mazaki spieralne. Podkuszona ta perspektywa zakupiłam nawet rzeczone mazaki ale jak to przy dzieciach bywa- nóg dostały i się rozlazły. Kupiłam nowe ostatnio, ale za nim zacznę nimi robić kratki na kanwie postanowiłam przeprowadzić test.

Mazaki takowe zakupiłam

Od rozne fotki

ale najważniejszy jest ten znaczek

Od rozne fotki

Wzięłam resztki rożnych gatunków i producentów kanw (dimensions,DMC,polska jakaś i perłowa i arabska itp itd). Na każdej kanwie ,każdym kolorem porobiłam kreseczki

Od rozne fotki

Na opakowaniu napisane ze spiera się woda i mydłem ale biorąc pod uwagę nazewnictwo francuskie stawiam jednak na detergent piorący. Ja jednak na łatwiznę tak od razu nie poszłam. Najpierw zasadziłam szmatki do lodowato (taka z kranu płynie jak na dworze grubo poniżej zera)zimnej wody. Po około 5 minutach tylko moczenia efekt był taki

Od rozne fotki

Do tej samej zimnej wody dolałam płynu do prania zostawiłam na noc,bo pora już była mocno nieprzyzwoita. I oto co rano ujrzały moje oczy

Od rozne fotki

Piękne czyściutkie kanwy bez śladu mazaków. Wniosek...trza powiedzieć do widzenia specjalnym pisakom. Nie wiem ile kosztuje taki pisak w Polsce ale u mnie prawie 4 euro. Paczka mazaków zaś troszkę ponad 5 euro.Kalkulacja prosta a efekt ten sam. Jedyny minusik ,ze nie ma tej wersji mazaków z cieniuśkim "gryfem" a tylko średnim i grubym. Musze teraz testa walnąć jak się będzie znaczyć linie pomiędzy kratkami...

18 komentarzy:

  1. Zrobiłam też taki test z cienkopisem (nie żadnym specjalnym), bo mazaki o których piszesz są dla mnie za grube. Wszystko się zmyło, jest to jakbyś kiedyś potrzebowała: cienkopis fibrowy TRIPLUS FINELINER (producent: Staedtler), w Polsce za ok 3 zł.
    http://pasjeodnalezione.blogspot.com/2012/01/pierwsze-krzyzyki-w-head-i-cienkopis-na.html

    OdpowiedzUsuń
  2. ja tez takich używam :) tylko do wody dla pewności dodaję środka do wybielania :) albo czegoś w tym rodzaju(mama kupuje go do białej bielizny ) :)

    OdpowiedzUsuń
  3. ja takie uzywam juz od dluzszego czasu,bo te specjalne sa zbyt drogie...i jak dotad nigdy sie na nich nie zawiodlam

    OdpowiedzUsuń
  4. Także od dawna używam pisaków spieralnych zakupionych w empik-u. Przeszkadza mi wprawdzie ich grubość, ale cena przeważa szalę. Muszę poszukać tych polecanych przez chage.

    OdpowiedzUsuń
  5. To ja się przyznam, że ... nie umiem haftować na wyrysowanych kratkach. Mazak spieralny kupiłam, a jakże, ale pewnie już wysechł, hehe
    W każdym razie test mistrzowsko przeprowadzony i udokumentowany
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  6. A ja haftuję tradycyjnie, czyli licząc:P W końcu counted cross stitching, nie?
    Ale chciałam tu Cię ochrzanić:P Jak można marnować takie duże kawałki kanwy? Ile ja bym z tego prac zrobiła! Multum!!!!!!!!! :D

    OdpowiedzUsuń
  7. Aaaaa! Co to jest kanwa perłowa? Bo w życiu nie słyszałam:(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. chyba chodzi o kanwe z perłowa niktka połyskujaca , a mamuska tak skrótowo to nazwała ;)

      Usuń
  8. no proszę! super!
    zakupiłam niedawno pisak spieralny- ten specjalny, koszt to ok 14 pln. Jeszcze nie miałam okazji go użyć :)
    czasami smarowałam kreski czy kropki zwykłym cienkopisem i też się spierał

    OdpowiedzUsuń
  9. Tez używam dziecięcych pisaków. Niestety kolory z dodatkiem czerwieni (czerwony, różowy, fioletowy a nawet szary i czarny) po jakimś czasie robią problemy ze spraniem się. Na szczęście dotyczy to tylko prac dłuuugo czekających na wykończenie ;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. na szczescie ja i tak gotuje wszystkie swoje robotki,wiec powinno sie sprac

      Usuń
  10. Też używam takich pisaków i mocze potem w samej wodzie. Też schodzi. Pozdrawiam Mariola

    OdpowiedzUsuń
  11. A ja jak już muszę to używam tylko znikopisu jedyna wada jego to to , że muszę na bieżąco zaznaczać bo po dłuższym czasie po prostu znika

    OdpowiedzUsuń
  12. ja zawsze zapominałam zrobic taki test , choć mazaki takowe posiadam juz od ponad roku - tez dwa opakowania mam , bo mi sie córka do nich dorwała ...:) tylko problem z nimi taki , że faktycznie na 188 trudno linie na kanwie znaczyc ......

    OdpowiedzUsuń
  13. a ja się zawsze zastanawiam poco wy mażecie po tych tkaninach. takie zdolne kobitki a dwa razy więcej pracy sobie robicie. Jak zaczynam coś nowego to po prostu się nie mogę doczekać kiedy wezmę igłę w dłoń,a nie jakieś krechy na pięknej nowiuteńkiej tkaninie mazać.Odbiera mi to przyjemność no ale jak to lubi....

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. czasami lepiej narysować kilka kresek , niż potem pomylić sie i pruć cała pracę - jak nie trzeba sie zastanawiać nad każdym krzyżykiem , to wyszywanie szybciej idzie ..

      Usuń
  14. Gratuluje udanego pogromienia mitu ;)

    OdpowiedzUsuń
  15. Ja też używam zwykłych mazaków dla dzieci ale się trochę "przejechalam" przy jajku:

    kratki zaznaczyłam sobie niebieskim a później granicę haftu i linie odzdielające ćwiartki od haftu "pojechałam" jeszcze raz kolorem zielonym... i po niebieskim juz dawno nie ma śladu a zielonkawe linie nadal widać, ale spiorę...
    Co rozumiesz przez "gotowanie" - pranie w wysokiej temperaturze czy gotowanie w garnku?

    pozdrawiam

    PS: wpadnij do mnie na "Candy" - dzisiaj ostatni dzień... :)

    OdpowiedzUsuń