Translate

Obserwatorzy

ZAPRASZAM

Gościu, siądź pod mym liściem, a odpoczni sobie!
Nie dójdzie cię tu słońce, przyrzekam ja tobie,
Choć się nawysszej wzbije, a proste promienie
Ściągną pod swoje drzewa rozstrzelane cienie.

Jan Kochanowski

Rozgosc sie u mnie gosciu znany lub tez nie. Mam nadzieje ze bedzie Ci u mnie milo. Jesli tak sie stanie nie zapomnij zostawic po sobie sladu w postaci komentarza, ktory jest najmilsza nagroda za moja prace. Z gory dziekuje

APEL

Zdecydujmy się na kupno prezentów od drobnych przedsiębiorców, ze sklepu z rękodziełem, od sąsiada, który robi wszystko, aby utrzymać swój sklepik, od przyjaciółki, która wytwarza niepowtarzalne rzeczy, od tego, który oparł się globalizacji w naszych okolicach... Zróbmy tak, aby nasze pieniądze dotarły do zwykłych ludzi, którzy ich potrzebują, nie do firm międzynarodowych i wielkich przedsiębiorców, którzy płacą zbyt mało swoim pracownikom i przemieszczają firmy w inny koniec świata... robiąc tak więcej osób będzie mogło przeżyć rok i utrzymać chociaż siebie,nie mówiąc o utrzymaniu rodziny. Jeśli się zgadzasz, skopiuj to i wklej na swojej tablicy.

niedziela, 11 września 2011

298.LATARNIA MORSKA (2)

Nie dość,ze czas mi przez palce przecieka ,to jeszcze na dokładne choróbsko mnie powaliło. Zaczęło się niewinnie katarem okropnistym a w piątek PM nakazał jazdę do pogotowia.Cale szczęście zresztą,ze wziął mnie za łeb i kazał jechać do znachora. Zapalenie oskrzeli jak malowanie a gdybym poczekała do jutra to kto wie czy nie było by gorzej. Kaszle jak stary gruźlik,flaki mi wyrywa a od silnego antybiotyku chodzę po ścianach. Cale szczęście, ze już gil do pasa nie wisi. Cos tam próbuje dzióbać ale efekty marniutkie.Pochwale się postępami DIM-mi na razie.

Od w trakcie haftowania

Efekty nie są powalające,ale dobrze ze choć trochę przybyło biorąc wszystko pod uwagę.Motylek SAL-wy doprowadza mnie do czarnej rozpaczy,bo nie wiem ile razy już prułam...oprócz tego dzióbię RR zawzięcie:dwie kawy skończone-jedna pokażę jutro a w sobotę poleca do fagusi;Jeden piesek na ukończeniu a drugi czeka w kolejce; oprócz tego jeszcze w tym tygodniu dostałam po jednej sztuce: domki,torebki i Cake Time.I kiedy ja się z tym obrobię?

12 komentarzy:

  1. sporo juz widac :)
    dużo zdrówka życzę :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Aga, zdrowia życzę, bo jak będzie zdrowie to i hafcikom dsz radę :)))

    OdpowiedzUsuń
  3. Ładnie hafcik się zapowiada, wracaj szybko do zdrowia i dziergaj dalej, czekam na kolejną odsłonę.

    OdpowiedzUsuń
  4. Piękny kawał haftu juz powstał!

    OdpowiedzUsuń
  5. Pięknie się zapowiada. Uwielbiam wzorki z latarniami. A Tobie życzę szybkiego powrotu do zdrowia :)Co do pozostałych wzorków to na pewno dasz radę. Wierzę w Ciebie :)

    OdpowiedzUsuń
  6. kuruj się Aga, kuruj...ja miesiąc temu też miałam zapalenie oskrzeli...to nie przelewki, szczególnie latem...tak powiedziała mi Pani Doktorka...a domki to chyba moje masz, prawda ???

    OdpowiedzUsuń
  7. aaa...z tego wszystkiego zapomniałam napisać, że DIM-ek jest cudniasty, taki kolorowy...będzie pasił do poprzednika...:-)))

    OdpowiedzUsuń
  8. Wracaj do zdrowia. Pejzaż piękny. Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  9. efekty niepowalające? oszalałaś???? ja właśnie klęczę z wrażenia przed monitorem !!!! piękne !!!! może tak wychodzi przez te gile -nie wiem, ale mnie powala!!!

    OdpowiedzUsuń
  10. dziekuje serdecznie za tyle milych slow;wlasnie kaszel mnie z lozka wyciagnal

    OdpowiedzUsuń
  11. Jakie śliczne kolory. Ty kupujesz zestawy i wyszywasz je mulina dimensions? Zastanawiam się czy po zamianie na dmc efekt pozostanie taki sam? Mam kilka dimków w planie, niektóre dzięki Tobie. ;-)

    OdpowiedzUsuń