W poprzednim wpisie co prawda nie ta torbę miałam na myśli,bo szycie owej już się miało ku końcowi.W związku z tym etapów szycia nie obfocilam ale obiecuje to zrobić przy torbie dla Sary.Dzis pokaże torbę dla Zuzi z wykorzystaniem haftu z myszkowego SAL-u.Od razu napisze,ze materiał byl zamawiany na "hamerykanskim" e-bayu. Szukałam jakiegoś materialku kojarzącego się z tańcem lub baletem a tu takie cudo mi w łapki wpadło.Lepiej być nie mogło.No to dość pisaniny i czas na zdjęcia.Najpierw torba w całej krasie
Zbliżenie na wstawkę z haftem
Trochę krzywe te półkola i czasem kanciaste,ale ujdzie "w tłoku"
I moja duma,czyli całkiem porządnie wszyty zamek
Same powiedzcie,czy to nie wymarzony materialek na myszowa torbę?Po prostu jakby fabrykowany specjalnie do tego hafciku.
Materiał pasuje IDEALNIE!!! Ale miałaś szczęście, że go wypatrzyłaś. Torba prezentuje się okazale, więc córcia pewnie zadowolona :)
OdpowiedzUsuńsuper pomysł i wykonanie - GRATULUJĘ!!!
OdpowiedzUsuńnormalnie torba ala angelina ballerina wyszła Ci fantastycznie, a materialu lepszego chyba nie dałoby sie dopasować ;) genialnie Ci to wyszlo :)
OdpowiedzUsuńrewelacyjny jest ten materiał, a i torba też świetna :-)
OdpowiedzUsuń:) :) :) jejku napatrzeć się. Super pomysł na myszki no i jeszcze ten materiał idealnie dobrany. Eh jednym słowem cudo
OdpowiedzUsuńTorebka wyszłą fantastyczna - materiał dobrałaś fenomenalnie :)
OdpowiedzUsuńhttp://anek73.blox.pl
Materiał jest świetny! Czy nie zostało Ci go trochę? Już nawet nieważne, że różowy!
OdpowiedzUsuńI torebka też wyszła Ci świetnie :) Gratuluję!
Ależ pięknie to skomponowałaś - śliczna!!!
OdpowiedzUsuńPo prostu rewelacja! Torebka ma piękny kształt. A do tego haftowane primabaleriny i ten cudny materiał! Ochhh, achhhh echhhh:)))) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńcałość prezentuje się rewelacyjnie!:)
OdpowiedzUsuńO ja pikole! PIĘKNA!! Ale Ci się materiał trafił! Gratuluję!
OdpowiedzUsuńOchów i achów końca nie widać i wcale się nie dziwię, torba suuuper! Gratuluję! :)
OdpowiedzUsuńSuper torebka:)) A ten materiał w myszki to strzał w 10:)
OdpowiedzUsuńMateriał i wyszyte myszki musiały się kiedyś spotkać, miały to zapisane w gwiazdach;-)
OdpowiedzUsuńPięęęękna po prostu piękna!
OdpowiedzUsuńAleż Ci się udało dobrać materiał, jak stworzony do tego hafciku ;o) Torba cudna ;o)
OdpowiedzUsuńoch idealnie, jestem zachwycona:) rewelacja :)
OdpowiedzUsuńŚwietnie to skomponowałaś.
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę, że zrobisz kursik z szycia torby :)
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńPo prostu nie mogłaś lepiej trafić z tym materiałem. Pasuje idealnie! A torebka jest cudowna!!!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Rewelacja! Jak ja zazdroszczę twojej córce, że ma taką szyciową mamusię!
OdpowiedzUsuńaz rumiencow dostalam czytajac tyle pochwal;dziekuje,dziekuje,dziekuje;tym bardziej ze do idealu to jeszcze daleko
OdpowiedzUsuńNa 100% myszowata, świetna.
OdpowiedzUsuńSwietna torebka, zdolniacha z Ciebie :) I jeszcze takie szczescie z tym materialem, rewelacja!!!
OdpowiedzUsuńFiu fiu :) Tylko pozazdrościć wlaścicielce
OdpowiedzUsuń