Wracając do sedna sprawy,to dziś miałam "dzień seksualny",czyli p....lam robotę. Wczoraj naharowałam się jak przysłowiowy wół sprzątając generalnie pokój pierworodnego po jego przeprowadzce,to dziś nie dałam rady chodzić tak mnie nasuwał kręgosłup i kostka.Spożytkowałam czas bardzo pożytecznie czyli robotkowo.Pogoda była piękna dziś wreszcie wiec posadziłam tyłek na tarasie,pilnowałam dzieci żeby się nie potopiły w basenie i haftowałam...
Na początku tygodnia zaczęłam mały obrazeczek DIM-wy,w ramach przerywnika od kościołka. Miałam go tak trochę ponad połowę a późnym popołudniem był już skończony.
Najpierw same xxx
Od w trakcie haftowania |
i pełna wersja po kosmetyce kreskowej
Od moje prace haft krzyzykowy |
Szkoda ze w ramach zestawu nie było wzornika literowego,bo wolałabym napis w języku polskim. Trudno jest po anglosaskiemu,bo ja weny w tym upale nie miałam żeby coś wymyślić.Do kompa na poszukiwania iść nie mogłam,bo przecież dzieci "wypasałam" a poza tym ciężko mi było chodzić.No to mam już cala masę usprawiedliwień na swoje lenistwo i będę witać każdy nowy dzień po angielsku,jak głosi napis na obrazku.Zaczęłam tez już kolejny mini obrazek ale o tym w kolejnym wpisie...
Efektowie wyszło :)
OdpowiedzUsuńA "seksualny" dzień potrzebny jest każdemu:):):)
Ale morsko sie zrobilo....
OdpowiedzUsuńSlicznie :)
śliczny...a witaj se po angielsku,ale haftuj dalej...buziole ...:-)))
OdpowiedzUsuńWyszło super, a do napisu się przyzwyczaisz! Szkoda, że nie mamy polskich projektantów -artystów krzyżykowych, może wtedy było by po polsku!
OdpowiedzUsuńmamuśka Ty coś tu ściemniasz przeca to nie może być jeden i ten sam obrazek !! masakra jak backstitche potrafia zmienić ciapke kolorową w przepiekny i wypełniony detalami haft ;) wyszło zajebiście
OdpowiedzUsuńPiękny haft. I jak zawsze widać ile dają obramowania, których ja nie za bardzo lubię ;)
OdpowiedzUsuńNo pięknie, tak wakacyjnie :))) Fajne masz te DIMowe schemaciki, zazdraszczam, oj zazdraszczam :)
OdpowiedzUsuńoch rewelacyjnie to wyszło,piękny hafcik. Niesamowite tempo masz kochana :)
OdpowiedzUsuńJaki piękny hafcik, chętnie bym schemacik przygarnęła, bo uwielbiam takie klimaty
OdpowiedzUsuńprzez ciebie i ja nabrałam ochoty na jakiś morski obrazek :-) świetnie wyszła ta latarnia - kontury niesamowicie zmieniły tą kolorową plamę w fantastyczny obrazek
OdpowiedzUsuńMorze, plaża, muszelki jak ja bym chciała tam być:)
OdpowiedzUsuńPrzepiękny hafcik:))))Właśnie wrociłam z urlopu z nad morza:)))
OdpowiedzUsuńprzepiękny haft. Baaardzo podobają mi się wszelakie morskie klimaty, a ten jeszcze ma przesłanie :)
OdpowiedzUsuńPiękny haft :) Ile dają te obramowania :)
OdpowiedzUsuńjoluu
Piekny haft :)
OdpowiedzUsuńPoz.Dana