Translate

Obserwatorzy

ZAPRASZAM

Gościu, siądź pod mym liściem, a odpoczni sobie!
Nie dójdzie cię tu słońce, przyrzekam ja tobie,
Choć się nawysszej wzbije, a proste promienie
Ściągną pod swoje drzewa rozstrzelane cienie.

Jan Kochanowski

Rozgosc sie u mnie gosciu znany lub tez nie. Mam nadzieje ze bedzie Ci u mnie milo. Jesli tak sie stanie nie zapomnij zostawic po sobie sladu w postaci komentarza, ktory jest najmilsza nagroda za moja prace. Z gory dziekuje

APEL

Zdecydujmy się na kupno prezentów od drobnych przedsiębiorców, ze sklepu z rękodziełem, od sąsiada, który robi wszystko, aby utrzymać swój sklepik, od przyjaciółki, która wytwarza niepowtarzalne rzeczy, od tego, który oparł się globalizacji w naszych okolicach... Zróbmy tak, aby nasze pieniądze dotarły do zwykłych ludzi, którzy ich potrzebują, nie do firm międzynarodowych i wielkich przedsiębiorców, którzy płacą zbyt mało swoim pracownikom i przemieszczają firmy w inny koniec świata... robiąc tak więcej osób będzie mogło przeżyć rok i utrzymać chociaż siebie,nie mówiąc o utrzymaniu rodziny. Jeśli się zgadzasz, skopiuj to i wklej na swojej tablicy.

niedziela, 24 października 2010

44.WSPOLNY DIM-ZAWIESZKA

Kolejnym DIM-kiem ktory hafce w ramach wspolnej zabawy jest swiateczna zawieszka z mikolajem.Male to jest ale chyba oslepne przy niej do konca.Na opakowaniu napisano,ze to aida 18,ale jakas taka dziwnie drobna ta szmatka i ja jednak bym bardziej obstawala przy 20.Do tego ciemny granat...musialam nawet tamborek przeprosic,bo inaczej dziurek nie widze w kanwie...tak to pod swiatlo jest chociaz jakis przeswit.Czesc tego obrazka powstala w samochodzie.Wiecie ja jezdze jako pasazer a ze korki ostatnio sa jakies okropniste to w przeciagu 30-45 min mozna sporo dziubnac w szczegolnosci jak samochod jedzie ok 15km/godz.Czas najwyzszy zobaczyc jak to ci zawieszka nabierala ksztaltow....











az do takiego stanu na dzien dzisiejszy



No to spadam ci ja pracowac w ten niedzielny ranek i bynajmniej nie nad xxx....przede mna sterta czekow do wprowadzenia....brrrrrrrrrrrr

W ODPOWIEDZI NA KOMENTARZE
Agnieszka,Hania,Marina,KasiaS-dzieki wielkie za zachwyty
Vilemoo-ja nie wiem czy szybko,dla mnie normalnie ....ale fakt faktemjest taki ,ze ja w lapach mindole ta kanwe i juz wiele razy doszlam do przekonania ze tak sie szybciej hafci niz na tamborku,ramkach i inszych takowych ustrojstwach;mam porownanie bo obecnie 3 szmatki sa zasadzone na takowe wynalazki i widze jak duzo wolniej xxx przybywa

4 komentarze:

  1. oj , śliczna zawieszka Tobie wychodzi...ja ,jeżeli jadę jako pasażer,to nie potrafię hafcić w samochodzie...ale z reguły to ja siedzę za kierownicą,jeżeli gdzieś się wypuszczamy... ;-)
    a jeżeli chodzi o hafcenie to ja również wolę w łapach trzymać,bo szybciej się hafci...niestety,teraz nie mogę długo tak robić...:-(

    OdpowiedzUsuń
  2. Prześliczna zawieszka! W samochodzie jeszcze nie miałam okazji haftować... Muszę to przemyśleć ;-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Kochana ja w łapach niestety nie umiem nic wyhefcić bo mnie zaraz trafia,że mam wymięte.Ja muszę mieć naciągnięte na sztywno i wtedy wiem,że żyję mimo iż hefcenie rzeczywiście idzie ze 100 razy wolniej:)
    Jak widać każda z nas ma swoją ulubione metodę:)
    A zawieszka już wygląda bosko!

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja, jak Vilemoo, muszę mieć napięte; a że haftuję na krośnie obiema łapkami to dość sprawnie to idzie:) Niedawno robiłam na granatowej 18, wiem co czujesz! Zato zawieszka będzie jak malowana!!

    OdpowiedzUsuń