No i przyszedł czas na obiecana poprawę.Pokazuje pierwsza prace na tym blogu,która mordowałam az 10 dni.Wstyd i pomsta,ale w ten upal nie idzie mi robotkowanie.
Znaczek bez konturów
i gotowy,jeszcze nie uprany
I tak to wlasnie pojawił się kolejny problem,bo jak chce zaladowac fotkę to mi się laduje ale na początku wpisu i muszę kopiować i wklejać na nowo tam gdzie chce.A juz się przyzwyczailam do obsługi bloxa a teraz przyjdzie mi się uczyc na nowo.
W ODPOWIEDZI NA KOMENTARZE
Gembulko kochana wiesz ja to w ogóle mam jakos tak dziwnie bo nowszy edytor ma mniej funkcji niz starszy.Funkcji o ktorej piszesz nie ma ani w jednym ani w drugim i juz zupełnie zdurnialam.W starym mam opcje:pogrubienie,kursywa,wstaw link,wstaw cytat blokowy -a coz to est?-,sprawdź pisownie,ale to chyba angielska bo na polska trzcionnke nie poprawia,dodaj fotke i doda film.Natomiast w nowym ;morzliwosci koncza się na dodaniu cytatu,nawet nie ma opcji dodania zdjęcia.O lo matko kochana jaka ja ciemna masa jestem -juz wiem wszystko -pisałam na zakładce edytuj kody HTML zamiast na nowym poscie.No coz głupota nie boli
Nerulko i Malenstwo -witam się z Wami w nowym miejscu.Powoli przenoszę wszystkie swoje zakładki tutaj wiec i was tez dodam i bede zagladac,do czego Was tez zapraszam
P.S. Odkryłam mozliwosc korekty teksu,dzięki temu niektore slowa juz beda z polska pisownia; niestety nie koryguje wszystkich slow,ale to juz i tak postęp.
Mój blog jest o moich robótkach wszelkiego typu i rodzaju,o moich dzieciach ,ogrodzie no i oczywiście o mnie
Translate
Obserwatorzy
ZAPRASZAM
Gościu, siądź pod mym liściem, a odpoczni sobie!
Nie dójdzie cię tu słońce, przyrzekam ja tobie,
Choć się nawysszej wzbije, a proste promienie
Ściągną pod swoje drzewa rozstrzelane cienie.
Jan Kochanowski
Rozgosc sie u mnie gosciu znany lub tez nie. Mam nadzieje ze bedzie Ci u mnie milo. Jesli tak sie stanie nie zapomnij zostawic po sobie sladu w postaci komentarza, ktory jest najmilsza nagroda za moja prace. Z gory dziekuje
Nie dójdzie cię tu słońce, przyrzekam ja tobie,
Choć się nawysszej wzbije, a proste promienie
Ściągną pod swoje drzewa rozstrzelane cienie.
Jan Kochanowski
Rozgosc sie u mnie gosciu znany lub tez nie. Mam nadzieje ze bedzie Ci u mnie milo. Jesli tak sie stanie nie zapomnij zostawic po sobie sladu w postaci komentarza, ktory jest najmilsza nagroda za moja prace. Z gory dziekuje
APEL
Zdecydujmy się na kupno prezentów od drobnych przedsiębiorców, ze sklepu z rękodziełem, od sąsiada, który robi wszystko, aby utrzymać swój sklepik, od przyjaciółki, która wytwarza niepowtarzalne rzeczy, od tego, który oparł się globalizacji w naszych okolicach... Zróbmy tak, aby nasze pieniądze dotarły do zwykłych ludzi, którzy ich potrzebują, nie do firm międzynarodowych i wielkich przedsiębiorców, którzy płacą zbyt mało swoim pracownikom i przemieszczają firmy w inny koniec świata... robiąc tak więcej osób będzie mogło przeżyć rok i utrzymać chociaż siebie,nie mówiąc o utrzymaniu rodziny. Jeśli się zgadzasz, skopiuj to i wklej na swojej tablicy.
Piękne te znaczki, kolejny , który mnie niesamowicie oczarował. Cudo !!!
OdpowiedzUsuńDziewczyno, wstydź się! 10 dni i tylko jeden znaczek!? Przez ten czas, to przynajmniej trzy zrobić powinnaś... ;)
OdpowiedzUsuńA tak serio, to zawsze podziwiałam Twoje tempo haftowania. Mnie by pewnie przez miesiąc ten ptaszek na tamborku zalegał...
Śliczny, taki radosny :)
OdpowiedzUsuńToż naprawdę się mordowała ;) Ja czasem dłużej się morduje z mniejszymi motywami bo wyszywam dosłownie po kilka xxx - jak mi syn pozwoli ;) i nie podwinie mulinek
OdpowiedzUsuńJeszcze raz witaj na blogspocie :D
Mamuśka, fotka wkleja ci się tam gdzie masz zaznaczenie-kursor. Jak źle się wklei obrazek to go przeciągnij myszką w inny rejon postu, albo gdy pod obrazkiem wyświetla się niebieski pasek to kliknij na któreś z położenia zdjęcia: do prawej, do lewej itp. Wszystko będzie dobrze! Trzymaj się :)
OdpowiedzUsuńbardzo ładny znaczek, i myślę że 10 dni to nie tak długo...
OdpowiedzUsuńBardzo ładny znaczek, przepiękne żywe kolorki.
OdpowiedzUsuńPrześliczny ten znaczek. ma takie żywe, nasycone kolory...
OdpowiedzUsuń