Ciągle mam jeszcze zaległości w pokazywaniu moich niteczek. Zaraz po zakończeniu TdF postanowiłyśmy z dziewczynami z Fb,ze podczas kolejnego wyścigu tez wspomożemy kolarzy.
Przygotowałam sobie w tym celu:40 gr merynoska zakupionego na e-bay jeszcze zanim zaczęłam zabawę we własne farbowanie
30 gr błękitnej czesanki merynosowej
oraz 3 czesaneczki w takich kolorkach
Z pierwszej czesanki wyszło mi 40gr /147 m bardzo kolorowego dubla
Z 3 czesanek w odcieniach fioletu i borda otrzymałam 458.7m/153gr ślicznej kolorowej niteczki
Uprzędłam tez singielka z błękitu ale doszłam do wniosku ze strasznie go mało,wiec zapodałam farbowanie barwnikami.
Uprzędłam kolejny cieniowany błękitny singielek z mojego farbowania.Połączyłam w dubel i otrzymałam 63gr/325m lekko cieniowanego dubla.
Kolejne zaległości pokazane,ale to jeszcze nie wszystko...cdn...
Ty to masz przerób!:) Podziwiam wszystkie Twoje niteczki, a zwłaszcza tę w odcieniach fioletu! Jak połączyłaś te trzy czesanki i jaka jest metoda robienia dubla, aby nie pomieszać kolorów?:) Wyobraź sobie, że chyba kupię sobie kołowrotek:)))))) Hehehe:))))) Co sądzisz o Minstrelu? Wygląda na dość mały, a ja mam deficyt metrażowy, więc chyba go gdzieś upchnę;) Myślisz, że dam radę? Jak na razie nie mam bladego pojęcia o technice przędzenia na kołowrotku. I jeszcze jedno:) O ile szybciej przędzie się na kołowrotku niż na wrzecionie?:) Odpowiedź na to pytanie będzie dla mnie kropką nad i w sprawie nowego kołowrotkowego nabytku:))))) Ściskam Zdolniachę!:*
OdpowiedzUsuńnie bede sie wypowiadac na lepszosc jednego kolowrotka nad drugim bo znawca nie jestem;ja ma stary w holendreskim stylu kuiony na e-bay i jestem happy ze go mam choc nie powiem marzy mi sie nowka od kromskich;z tym ze ja wole kołowrotowi saksońskie wiec ja śnię o symfonii; o ile szybciej przedzei sie na kolowrotku niz na wrzecione??? troche jak porownac predkoc roweru z samochodem??? co do sposobu przedzenia z kilku czesanekk to obiecuje oddzielny wpis na ten temat,bo to troche dluzsza historia
OdpowiedzUsuńAleż kolory!
OdpowiedzUsuńMieni mi się w oczach ale błysk w kierunku wrzosu z bordem poleciał!
Zdolna kobieta z Ciebie!
Wow! Cudowne kolory!!!!!!!!! Masz talent!
OdpowiedzUsuńLudzie kochani, czy to jest dozwolone, aby tyle prząść w tak krótkim czasie? Pięknie Agnieszko, naprawdę pięknie.
OdpowiedzUsuńAch te kolory, zupełnie nie jesienne! Napracowałaś się ale efekt jest cudny :)
OdpowiedzUsuńPiękne kolory... To co robisz to dla mnie czarna magia...
OdpowiedzUsuńJakie piękne! Ja też chcę mieć tyle czesanek do przędzenia!!!
OdpowiedzUsuńJak tu pięknie kolorowo!!! Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuń