Translate

Obserwatorzy

ZAPRASZAM

Gościu, siądź pod mym liściem, a odpoczni sobie!
Nie dójdzie cię tu słońce, przyrzekam ja tobie,
Choć się nawysszej wzbije, a proste promienie
Ściągną pod swoje drzewa rozstrzelane cienie.

Jan Kochanowski

Rozgosc sie u mnie gosciu znany lub tez nie. Mam nadzieje ze bedzie Ci u mnie milo. Jesli tak sie stanie nie zapomnij zostawic po sobie sladu w postaci komentarza, ktory jest najmilsza nagroda za moja prace. Z gory dziekuje

APEL

Zdecydujmy się na kupno prezentów od drobnych przedsiębiorców, ze sklepu z rękodziełem, od sąsiada, który robi wszystko, aby utrzymać swój sklepik, od przyjaciółki, która wytwarza niepowtarzalne rzeczy, od tego, który oparł się globalizacji w naszych okolicach... Zróbmy tak, aby nasze pieniądze dotarły do zwykłych ludzi, którzy ich potrzebują, nie do firm międzynarodowych i wielkich przedsiębiorców, którzy płacą zbyt mało swoim pracownikom i przemieszczają firmy w inny koniec świata... robiąc tak więcej osób będzie mogło przeżyć rok i utrzymać chociaż siebie,nie mówiąc o utrzymaniu rodziny. Jeśli się zgadzasz, skopiuj to i wklej na swojej tablicy.

czwartek, 4 października 2012

504.POWRÓT DO DZIECIŃSTWA...

To wszystko wina Tami, żeby nie było. W weekend tak się nastemplowalysmy,ze mi się znowu zachciało postemplować trochę. Siadłam wczoraj wieczorkiem i walnęłam kilka pieczątek z myślą już trochę o świątecznych kartkach. Musiałam tez przetestować mój nowy nabytek ,czyli markery. I teraz mam pytanie do bardziej doświadczonych w tym kierunku...Czytałam ze można pędzelkiem nabierać kolor bezpośrednio z markera i nakładać na papier...guzik u mnie się nie da...kolor nałożony na papier tez się nie daje rozcieniowac...żeby nie było mam papier do akwareli i specjalny do malowania markerami...czyżbym kupiła złe markery?  Powiedzcie  jakie są najlepsze,proszę...
Pobawiłam się i tak w kolorowanie używając jednoczesne markerów i kredek akwarelowych. Efekty są jakie są ,ale to moje pierwsze podrygi w kolorowaniu pieczątek...





Poproszę o łagodny wymiar kary...

7 komentarzy:

  1. Jak zwykle wszystko moja wina :) ale tak na prawdę, to dzięki Tobie wyciągnęłam kredki akwarelowe i pędzelki i Staszak będzie działał, ma zdecydowanie większe zdolności niż ja, co już udowodnił przy stemplach :)
    Świetnie Ci wyszły kolorowanki, ostatnie najlepsze :) i moje ukochane pingwinki na sankach.

    OdpowiedzUsuń
  2. Hej Aga.
    Jeżeli chodzi o markery to cieniowanie robi się przez mieszanie odcieni np. tego samego koloru na plastikowej pytce (2 markery - np. czerwony jasny i kilka tonów ciemniejszy). Podobne cieniowanie zastosował Michael Powell w domkach które wyszywałam Spanish cottage - fragmenty nieba - kto wyszywał coś podobnego wie o co mi chodzi. Chyba Tim Holtz w swoim blogu ma jakiś kurs.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To co robiłaś jest śliczne -bardzo ładnie wyszło. Brawo.

      Usuń
    2. a widzisz ty o plastikowej plytce to ja nie slyszalam;przetesyuje

      Usuń
    3. tu masz przykładowy link - może też być grubsza folia- taka do laminowania
      http://www.youtube.com/watch?v=2bd1yWPDMsY

      Usuń
  3. Nic nie pomogę, bo nie znam się na stemplach ale jako laik uważam, że pięknie sobie poradziłaś z tymi kolorowankami, Aż trudno uwierzyć, że to pomalowane stemple. Świetnie wyglądają:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Na moje oko i tak wyszło ładnie. Właśnie z tymi narzędziami do kolorowania jest ciężko. Trafienie w coś dobrego to nie taka prosta sprawa. Sama łapię się na tym, że coś lepiej by wyszło, gdybym miała coś lepszego w zasięgu ręki.

    OdpowiedzUsuń