Translate

Obserwatorzy

ZAPRASZAM

Gościu, siądź pod mym liściem, a odpoczni sobie!
Nie dójdzie cię tu słońce, przyrzekam ja tobie,
Choć się nawysszej wzbije, a proste promienie
Ściągną pod swoje drzewa rozstrzelane cienie.

Jan Kochanowski

Rozgosc sie u mnie gosciu znany lub tez nie. Mam nadzieje ze bedzie Ci u mnie milo. Jesli tak sie stanie nie zapomnij zostawic po sobie sladu w postaci komentarza, ktory jest najmilsza nagroda za moja prace. Z gory dziekuje

APEL

Zdecydujmy się na kupno prezentów od drobnych przedsiębiorców, ze sklepu z rękodziełem, od sąsiada, który robi wszystko, aby utrzymać swój sklepik, od przyjaciółki, która wytwarza niepowtarzalne rzeczy, od tego, który oparł się globalizacji w naszych okolicach... Zróbmy tak, aby nasze pieniądze dotarły do zwykłych ludzi, którzy ich potrzebują, nie do firm międzynarodowych i wielkich przedsiębiorców, którzy płacą zbyt mało swoim pracownikom i przemieszczają firmy w inny koniec świata... robiąc tak więcej osób będzie mogło przeżyć rok i utrzymać chociaż siebie,nie mówiąc o utrzymaniu rodziny. Jeśli się zgadzasz, skopiuj to i wklej na swojej tablicy.

poniedziałek, 12 marca 2012

444.SIERPNIOWY KUBUS PUCHATEK I ROZCZAROWANIE

Pewnie myślicie, ze zabalowałam i kaca leczę,ale nic z tych rzeczy. We własne urodziny tak się złaziłam po tych urzędach ,ze po przyjściu do domu po prostu padłam na pysk. Ledwie dzieciom korytka zapodałam i odlot na kanapie zaliczyłam. A weekend minął pod znakiem zakupów ,porządków i zebrań komunijnych.
Chce Wam wszystkim podziękować serdecznie za życzenia i przy okazji wydało się ,ze jednak do mnie zaglądacie.No z reszta licznik odwiedzin mówi sam za siebie. Ja jednak nadal będę się dopominać o pozostawianie znaku swojej bytności w postaci komentarzy. W końcu bloga nie pisze sobie a muzom. Przyznam się nawet szczerze ,ze zastanawiam się bardzo głęboko nad dalszym prowadzeniem bloga. Czy to ma sens????Piszecie,ze fajnie,ze pisze,ze jestem ale ja tez bym chciała od Was coś w zamian. W końcu poświęcam swój czas aby klepać w ta klawiaturę i coś do Was naskrobać.Proszę wiec o poprawę drogie obserwatorki i czytelniczki...

Teraz wracając do tematu w końcu i ja się poprawiłam. Mianowicie w wekenda walnęłam jednego z trzech Kubusiów, które przyleciały do mnie miesiąc temu. Obsuwa czasowa nie jest wielka ,bo tylko kilka dni biorąc pod uwagę datę dotarcia do mnie przesyłki. Mial być miesiąc na jeden hafcik ale skoro inne osoby mogły przetrzymywać kanwy miesiącami to ja nadrabiać za nikogo nie mam zamiaru i czuje się w pełni rozgrzeszona za te 4 dni opóźnienia.No to by było na tyle w ramach tłumaczenia. Chwyciłam pierwsza lepsza torebeczkę od Kubusiów (bez wybierania czyja i który powinien być pierwszy) i po dwóch doskokach do kanwy sierpniowy Kubuś gotowy.

Od moje prace xxx 2012

a tak prezentuje się cala kanwa Halinki

Od moje prace xxx 2012

Patrząc na nią doznałam wielkiego rozczarowania powiem szczerze. Może nie powinnam o tym pisać i może kogoś urażę ale trudno. Pewnie znów się posypia gromy na moja głowę,ale muszę to napisać. Po raz pierwszy odkąd haftuje ( a haftuje kupę lat i na dokładkę wykonałam sporo haftów z Kubusiem Puchatkiem) zobaczyłam Kubusia Puchatka wyhaftowanego w kolorze brudnożółtym,jasnobrązowym jak i cytrynowym. Jak świat światem, we wszystkich książeczkach, obrazkach,haftach i tych podobnych ten słodki mis był żółty....a tu takie rozczarowanie...Jak można tak zeszpecić taka przeurocza i kochana postać? Ciesze się ,ze zdecydowałam się aby mój kalendarz miał każdy miesiąc wyszyty na oddzielnym kawałku kanwy,bo gdybym dostała taka kanwę z rożnymi kolorami Kubusia to chyba bym się wściekła krotko mówiąc. Pechowy jakiś ten RR od samego początku....

24 komentarze:

  1. Śliczny Kubuś w Twoim wykonaniu:)

    Obserwuję różne blogi i różne RR-ki widziałam, ale zawsze myślałam, że każda uczestniczka zabawy operuje tą samą gamą kolorystyczną mulinek tak by nie wyszła taka heca jak w tym przypadku... Jakoś dla mnie dziwnie to wygląda by każdy Kubuś był w innym odcieniu...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. normalnie nawet jak wzor ma podanych kilka kluczy roznych firm to ustala sie jaka mulina haftujemy;powtazam normalnie,bo w tym RR nic nie jest normalne

      Usuń
  2. i cholender tyle napisałam i internet mi wywaliło i znikło:( to teraz w skrócie-popieram Twoje oburzenie i też bym się wściekła ( ha nawet perfidnie powiększyłam sobie zdjęcie żeby zobaczyć kto jak wyszył, a co!) przecież po to jest wzór i podane kolory żeby nie było wolnej amerykanki, czy jakby dziewczyny wyszywały same sobie cały obrazek to też by tak zmieniały kolory i "szalały". jednym słowem jestem zszokowana-oj dobrze że w moich zabawach tak nie ma:)

    a komentarze są fajne:)
    i chyba nie złożyłam Ci życzeń( bo coś mnie często tak wywala z netu) więc spóźnione ale szczere sto lat i spełnienia najskrytszych planów:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Mój sierpniowy ma kolorki jak się patrzy :) Wiadomo kto hafcił :) No, rzeczywiście kolorów dziewczyny powinny się trzymać ,bo przecież po to są podane by się do nich stosować. Eksperymenty można robić samemu sobie a jak coś się robi wspólnie to lepiej jak to ma tzw. ręce i nogi :) Mamuśka ani nie próbuj rezygnować z pisania bloga ;( Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  4. Napisałam mój sierpniowy mając na myśli .że z sierpnia jestem :) to tak gdyby ktoś źle zrozumiał :)

    OdpowiedzUsuń
  5. hihihi! Jakbym czytała moje wlasne wpisy "poprawic sie z komentowaniem":P I bardzo dobrze! Jak co to sprobuj zastrajkowac, mnie sie raz udalo zwiekszyc liczbe komentarzy:D
    Ja Kubusie nie znosze - durna bajka jak dla mnie, ale, ale zgodze sie z Twoja uwaga. Jak mozna az tak zmieniac kolory? Mnie zawsze szokuje, jak sie dziewczyny tlumacza, ze cos tam pomylily z kolorami, ze wzorem, ze cos po prostu nie wyszlo, ale wysylaja dalej, bo przeciez nikt sie nie pogniewa, nie? Hhaha, chyba marzenia. Jak ktos jest wychowany to nic nie powie, ale na pewno przykro sie zrobi:( Oj, dlatego nie moglabym brac udzialu w RR. I jeszcze te opoznienia:( Szlag by mnie trafil. A poza tym to chyba jakas antysocjalna jestem, bo ogolnie nie lubie sie bawic w zabawy hafciarskie:P
    Pozdrawiam !
    Anka

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja Kubusia wlasnie za ta glupte tak kocham;tak durny ze az slodki...co do rezszty ti juz znasz moje zdanie

      Usuń
  6. Faktycznie, o wiele ładniej wyglądałaby kanwa gdyby wszyskie Kubusie były jednego koloru, a tak to każdy z innej parafi:(
    A co do prowadzenia bloga, to nawet nie myśl o zaprzestaniu jego prowadzenia - zabraniam:)))))

    OdpowiedzUsuń
  7. Po pierwsze zaczne od ochrzanu- przestan narzekac, ten post to jedna wielka lamentela ja Smerf Maruda :) Chcialam ci powiedziec ze lubie to zagladac i od jakiegos czasu ten blog to moj staly punkt programu ale nie komentuje zawsze. Nie lubie byc zmuszana do czegos a to twoje cytuje "W końcu poświęcam swój czas aby klepać w ta klawiaturę i coś do Was naskrobać" to jakby przymus.Po za tym bloga pisze sie tak trochs sobie a muzom, bo to ty go zalozylas, ty mialas taka potrzebe i chyba lepiej jesli twoi goscie pisza komentarze z potrzeby serca niz dlatego ze ich ochrzanilas. Mam nadzieje ze nie przestaniesz pisac bloga, bo mimo ze dzisiaj tak cie zle potraktowalam to chcialabym tu dalej zagladac i czasami nawet zostawiac moj komentarz ( oczywiscie jesli dalej moge :))
    A co do puchatka to nie wiem co powiedziec nie wiem jaki powinien miec kolor wlasciwy, ja zawsze ale to zawsze trzymam sie klucza kolorow i nawet jesli jest zrobiony dla mulin 2 roznych marek np. dmc i anchor to uzywam tylko jednego rodzaju i koniec. Nie biore udzialu w takich zabawach i nie wiem na czym dokladnie polegaja ale mysle ze razem z kanwa powinien wedrowac tez schemat i legenda. Czy nie?
    pozdrawiam wiosennie
    ewa

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ewo sobie a muzom to ja pamietnik moge pisac a jak prowadze tego typu blog i mam prawie 200 obserwujacych i tysiace odwiedzin to chyba na maly slad swojej bytnosci liczyc moge;z moja opinia zgadzac sie nie musisz i fajnie ze wyrazilas swoje zdanie;ja wole dostac po lbie w komencie niz jak w ogole odzewu brak;kazdy z nas jest inny i ma inne potrzeby;ja widocznie potrzebuje komentarzy aby miec wiekszy power i nie wstydze sie do tego przyznac;czy to zle;szantazu nie stosuje tylko napisalam tak jak czuje i tyle;nikomu nie zabraniam komentownia nawet jesli ma zdanie odmienne od mojego;
      co do puchatka to dostalysmy od organizatorki schemat e-mailem a w RR wedruje tylko kanwa;klucz jest tylko na muline DMC ale nawet jak ktos chcial haftowac inna to mi tam rybka aby kolory pokrywaly sie z odpiednikami;nie czepiam sie ze,np parasolczy kwiatek powinien miec inny odcien w orginale,bo to nie istotne;nawet fajnie wyglada jak jest kolorowa;zreszta przy drobnych dodatkach mozna popuscic troche wodze fantazji i cos dodac od siebie(np atlaskowa czy metaliczna muline) jak dla mnie nawet mile widziane;natomiast glowny bohater powinien byc w jednym i tym samym kolorze;

      Usuń
  8. chcialam napisac jak smerf Maruda

    OdpowiedzUsuń
  9. własnie tez się zastanawiałam , czy nie macie tego samego klucza do tego kalendarza - przecież jak ktoś wyszywa nawet zamiennikami , do przy kubusiu nie ma problemu z dobraniem odpowiedniego odcienia - wiem , bo wyszywałam i DMC i ariadna .
    Co do komentarzy faktycznie sa miłe - sama lubię je czytać na swoim blogu i jak jest mały odzew , to trochę mnie to zniechęca , ale nie mam co marudzic , bo wpisy mam nieregularne . Jednak nie bede odwiedzających szantażować zamknięciem bloga , ani zachęcać organizując systematycznie candy . Jest jak jest - jek sie nie podoba to nie komentuja ,a jak mi sie nie podoba , to zamykam i juz .
    Myślałam , ze juz wyleczyłaś się z RR ...... Teraz coraz trudniej jest zebrac dobry skład ...

    OdpowiedzUsuń
  10. Ano tak jest, jak wyszywają zamiennikami. A było w zasadach sprecyzowane, czym będziecie haftować?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dlugo by pisac co bylo a co nie bylo;organizatorka ciala dala na samym poczatku i musialysmy walczyc aby oddala nasze kanwy,wiec nie dziwi nic....

      Usuń
    2. Bo najlepszy jest "zamordyzm" ;-D

      Usuń
  11. Oj słońca potrzeba! - Fototerapia na chandrę najlepsza :D
    I humor się poprawi, i głupoty z głowy wyfruną (co to za straszenie!), i świat wyda się bardziej kolorowy, i nawet Kubuś, a co, niech następny będzie seledynowy, jakoś fajny się wyda!
    :)))

    OdpowiedzUsuń
  12. Niech się ten rr już skończy, bo więcej nas to kosztuje nerwów niż daje radości...

    Osobiście wolałabym, żeby uczestniczki takich zabaw trzymały się klucza, a nie wyszywały zamiennikami-ale to powinno być sprecyzowane na początku. A tu wiadomo jak było...

    OdpowiedzUsuń
  13. Całkowicie się zgadzam z Tobą co do kolorów tego misia... żółty ma być... no ale cóż, z tymi już nic się nie da zrobić... ale jeżeli Twoje misie są na osobnych kawałkach łatwiej będzie zatuszować tę różnicę w kolorach...
    ... a co do 5 drutów to zgadzam się z Tobą w 100%, paskudztwo w robocie okropne...

    OdpowiedzUsuń
  14. Muszę się zgodzić z poprzedniczkami,ten kubuś zmieniony kolorystycznie jak dla mnie wygląda do kitu.Po prostu ktoś zrobił partactwo i poszedł na skroty.I z trgo co widać to nie jedna osoba.

    OdpowiedzUsuń
  15. Na przykładzie mojej kanwy toczy się ta ostra dyskusja więc chcę przypomnieć, że organizatorka tego RR napisała, że wyszywamy nićmi z domowych zapasów.
    Tego się trzymam i jak widzę nie ja jedna:)
    Po czasie możemy mieć różne odczucia, ale tu regulamin postawił na dowolność i albo nam to odpowiada albo odpuszczamy sobie tą zabawę.
    Patrzę na swoją kanwę i wcale nie cierpię z tego powodu, że Kubuś Puchatek jest w różnych odcieniach:)
    Pozdrawiam i życzę miłego dnia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja takiej wersji nie pamietam,ale bardzo mozliwe bo bylo to lata swietlne temu;chcialabym jednak zobaczyc jak zareagujesz gdy juz ta kanwa do ciebie wroci,bo zjecie to jedno a real drugie;nawet kolor ramki jest zmieniony

      Usuń