Od druty |
Jak widzicie bardzo proste ściegi,czyli dżersej i francuski. Robię listwy jednocześnie (nienawidzę doszywania takich dupereli), wiec trochę mnie te 3 kłębuszki wnerwiają.Nic to, dam rade...
Mój blog jest o moich robótkach wszelkiego typu i rodzaju,o moich dzieciach ,ogrodzie no i oczywiście o mnie
Od druty |
no i znów śliczna robótka na stanie...:-))
OdpowiedzUsuńja również zawsze robiłam w całości, bez doszywania...a w ogóle to lubiłam takie wzory wrabiane, nie cierpię gładkich powierzchni....;-)
Super.Lubię cieniowaną włóczkę.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Pizgające po oczasch kolory są śliczne :))) Dla mnie drutowanie to czarna migia!!! Tytm bardziej podziwiam
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńZdradź tajemnicę kiedy Ty te wszystkie wspaniałe rzeczy robisz?? Też tak chcę:)
OdpowiedzUsuńPodziwiam Cię za tempo i przecudnej urody kamizelkę :) mnie też ten melanż bardzo się podoba :)
OdpowiedzUsuń