Od moje prace haft krzyżykowy |
W oryginale były jeszcze supły francowate na drzewie i kwiatkach ale mi się nie podobało.Po jakie licho białe supełki na fioletowych kwiatkach?Zrezygnowałam wiec z ich robienia i są tylko same kontury.Tak tez zostanie a ja spadam odespać podroż.Relacje z wypadu urlopowego innym razem.
Hej !
OdpowiedzUsuńWłaśnie też wróciłam z urlopu.
A jakie wrażenia z haftowania na tego typu malowanej kanwie?
Pozdrawiam Iza N-P.
Zapraszam po wyróżnienie! :) :)
OdpowiedzUsuńHafcik śliczny! Dołączam się co pytania chicy111 :)
Dzięki za komentarz u mnie:) To teraz za karę Cię pomęcze:P Czy w Marianne nie było przypadkiem tego samplera http://fotoforum.gazeta.pl/zdjecie/2807779,2,30,DSC06994.html ? Marze o nim od 2 lat:(
OdpowiedzUsuńA firefoxa nie lubie:P Wiec zostane przy IE:D
Pozdrawiam
Anka
chica i my colorful world-o wrazeniach z haftowania na malowanym plotnie pisalam juz wielokrotkie;w trakcie jak powstawal obrazek;powiem krotko raz jeszcze-niech go szlag!!!!
OdpowiedzUsuńpiegucha-nie przypominam sobie abym na oczy widziala ten schemat(a wzrokowcem raczej jestem) ale poszperam w starych numerach;co prawda jak zauwazylam u nas te same schematy wychodza z duzym poslizgiem czasowym a czesc jest tez inna ale obiecuje poszukac;a firefoxa tez niz znosze jak zarazy ale coz sila wyzsza;lubie blogowac wiec do tego uzywam tej przekletej przegladarki
Kościółek i bryczka jak malowane pędzlem! Ogólne wrażenie - bombowe> Baw się dobrze i pozwól sobie poleniuchować:)
OdpowiedzUsuńcudniasty kościółek...BRAWO !!!
OdpowiedzUsuńPiękny bardzo , teraz tylko oprawić!
OdpowiedzUsuńKościółek wyszedł przecudny, warto się było pomęczyć z tą podmalowaną kanwą. Efekt jest niesamowity. No i backstitche zrobiły swoje.
OdpowiedzUsuńHaft jest prześliczny!!!
OdpowiedzUsuńpiękny obrazek... urocza bryczka :)
OdpowiedzUsuńpiękny obrazek!
OdpowiedzUsuńKościółek wyszedł rewelacyjnie !!
OdpowiedzUsuńja wyszywałam na drukowanej kanwie, ale nadruk był kolorowy i faktycznie zgroza, ale mam znowu z takim nadrukiem dwie do wyszycia, może kiedyś
a jeśli chodzi o przeglądarki to ja uwielbiałam firefoxa, ale informatyk wgrał mi teraz chrome i już się do niego przyzwyczaiłam, ale było ciężko
pozdrawiam
Gratuluję Ci kochana zakończenia pracy. Warto było, efekt niesamowity :) Wielkoformatowe prace są niesamowite :)
OdpowiedzUsuńPiękny haft.Kościółek, łabędzie i mostek są urzekające.
OdpowiedzUsuńPiękny ten obrazek, kolorowy i taki malowniczy :)
OdpowiedzUsuńgratuluje zakończenia, jest prześliczny! Też nie cierpię malowanych wzorów nie ma to jak porządy wzór liczony! ale w Twoim przypadku na prawdę było warto - świetny efekt
OdpowiedzUsuńJa tez gratuluję,przepiekny obrazek.
OdpowiedzUsuńCudne klimaty, piękny obraz:)
OdpowiedzUsuńkościółek fajnie wygląda
OdpowiedzUsuńale podziwiam cię że nie cisnęłaś nim w kąt i jednak dobrnęłaś z nim do końca - ja bym chyba nie miała tyle samozaparcia
Niesamowite dzieło!!! Ogromnie mnie zachwyciło!!!
OdpowiedzUsuńHaft bardzo nastrojowy...a w rzeczywistości pewnie jeszcze piękniejszy niż na zdjęciu :-)
OdpowiedzUsuńhttp://zyrafowo.blox.pl/html
Przepiękny ciekawa jestem oprawy jaka wybierzesz,,.,,
OdpowiedzUsuńO matko, jakie to piękne!
OdpowiedzUsuń