Translate

Obserwatorzy

ZAPRASZAM

Gościu, siądź pod mym liściem, a odpoczni sobie!
Nie dójdzie cię tu słońce, przyrzekam ja tobie,
Choć się nawysszej wzbije, a proste promienie
Ściągną pod swoje drzewa rozstrzelane cienie.

Jan Kochanowski

Rozgosc sie u mnie gosciu znany lub tez nie. Mam nadzieje ze bedzie Ci u mnie milo. Jesli tak sie stanie nie zapomnij zostawic po sobie sladu w postaci komentarza, ktory jest najmilsza nagroda za moja prace. Z gory dziekuje

APEL

Zdecydujmy się na kupno prezentów od drobnych przedsiębiorców, ze sklepu z rękodziełem, od sąsiada, który robi wszystko, aby utrzymać swój sklepik, od przyjaciółki, która wytwarza niepowtarzalne rzeczy, od tego, który oparł się globalizacji w naszych okolicach... Zróbmy tak, aby nasze pieniądze dotarły do zwykłych ludzi, którzy ich potrzebują, nie do firm międzynarodowych i wielkich przedsiębiorców, którzy płacą zbyt mało swoim pracownikom i przemieszczają firmy w inny koniec świata... robiąc tak więcej osób będzie mogło przeżyć rok i utrzymać chociaż siebie,nie mówiąc o utrzymaniu rodziny. Jeśli się zgadzasz, skopiuj to i wklej na swojej tablicy.

poniedziałek, 10 stycznia 2011

92.KUBUSIOWY KALENDARZ-PAZDZIERNIK I LISTOPAD

 Lo Matko z badz jakiego kosciola....Wchodze na wlasny blog i oczom nie wierze...7(slownie siedem) komentarzy pod moim wpisem!!!!!Dziekuje, dziekuje,dziekuje.....Nic tak mordy nie cieszy jak wasze komentarze ....nic tak nie motywuje do pisania i tworzenia, wiec poprosze o wiecej i czesciej,hihi.....
No to czas na robotkowe wywody.....
Kolejny RR zbliza sie do konca...kolejny z opoznieniem...kolejny z zawirowaniami...Bralam i biore udzial w wielu RR i jeszcze nie oboszlo sie bez jakies wpadki. W imbryczkach pewna swiniowata laska zatrzymala kanwe fagusi i do dzis jej nie oddala...w stanikach pewna kobieta tez przetrzymywala kanwy i nie bylo z nia zadnego kontaktu...na cale szczescie kanwy odeslala ale z obawy o utrate naszych prac,wykluczylysmy ja z zabawy i same dohaftowywalysmy obrazek za nia...ciacha opoznione i poczta nawalila,zagubila dwie przesylki....ptasiory tez juz dawno powinny byc skonczone ,ale znowu laska nawalila i trzymala u siebie kanwy przez pol roku...dlatego tez ja haftuje sama sobie ostatniego ptaszka...o pieskach z blogu jewki ni widu ,ni slychu...Te kubusie tez powinny byc skonczone w grudniu a jak widac tez opoznione....I za kazdym razem to samo....bral ludzkiej odpowiedzialnosci...olewanie innych uczestniczek zabawy....szkoda slow....Pomimo wszystko zglosilam sie do jeszcze jednego RR i jesli znowu cos bedzie nie teges,to bedzie to moj ostatni RR....Zanim jednak zaczne nowa zabawe,czas pokazac :

dyniowaty Kubus z pazdziernika na kanwie jokul





i listopadowy klapoluchy na kanwie Agnes





Oba juz w drodze do kolejnej laski z listy.Pewnie juz niedlugo przyleci do mnie kanwa olenki_ja. Juz powedrowala do orszuli a ona jest super,hiper szybka dziewczyna....moge juz powoli wypatrywac listonosza.
Wybralam kanwe na nowy RR i jak tylko uporam sie z niespodziwajka wymiankowa to zabieram sie do roboty.

W ODPOWIEDZI NA KOMENTARZE

Daniela-witam w moich skromnych progach i ciesze sie ze podobaja ci sie moje tworki
Kulinia-ciebie tez witam u mnie i masz racje na nastepne swieta jak znalazl
chica111-no juz chcialam list gonczy za Toba posylac;witaj zgubo .Co do facetow to masz racje.Wiesz mi sie bardzo zadko zdaza tak sie rozlozyc na maxa a juz swieta zawalic to mi sie jeszcze nie zdazylo do tego roku.Zauwazylam jedak pewna regule w naszym domu: jak tylko ja zachoruje to moj Pan Maz zaraz jest "bardziej" chory ode mnie....no nie daj Bog to on by musial skakac nade mna a nie odwrotnie....ach te chlopy....
fajferek-urechotalam sie normalnie i obiecowywuje poprawe; niniejszym oglaszam gotowosc boja do kolejnych swiat. Co do obserwowanych blogow to o matko chyba rekordy bijesz;tym bardziej sie ciesze ze u mnie pisujesz
Agnes i Iwonna-ciesze sie ze choinka wam sie podoba;zielona wstazka to klasyczna atlasowa 4 cm a ta w kratke zdobyta w LIDL juz po swietach na wysprzedazy dekoracji swiatecznych;za grosze ,o sorrki za centy,euro centy,kupiona;Iwonna witam i zapraszam czesciej
Haneczka-tak jak pisalam powyzej....sezon swiateczny 2011 uwazam za otwarty....,hihi

4 komentarze:

  1. Kochana, byłoby i 8 komentarzy ale mój 2 razy pisany i tak nie poszedł cholera, więc teraz nadrabiam - karczochowa choinka przednia, szkocką kratę bardzo lubię:) A przygód z RRami nie zazdroszczę, nerwy trza mieć żelazne na takie okoliczności; ja nie mam to i nie uczestniczyłam póki co w żadnej tego typu zabawie:)

    OdpowiedzUsuń
  2. no, to jako pierwsza otwierasz w tym roku sezon świąteczny, brawo :D
    he he, nie jest wcale tak trudno obserwować tyle blogów ;) po polsku troche scrapowych, troche hafciarskich, kilka innych i zagramaniczne w podobnych proporcjach i voila ;)
    a co do RR to ja się nie wypowiadam, bo raz byłyśmy razem w wymiance i wiemy jak było... i postanowiłam już wtedy, że więcej nie będę się tak bawiła, bo szkoda nerwów. no i to samo dotyczy wymianek, bo ja jakoś szczęścia nie mam i dopiero za 3 razem udało mi się dostać ładny upominek... no, mam troche pracy, spadam :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Chwaliłam już chyba na forum ale tu też pochwalę, a co :)
    Śliczne kubusiowe kalendarzyki :) Ha i jeden mój ;) Widzę że już blisko mają do mnie :) Więc jeszcze jedna dziewczyna i już będę u mnie:) Ty to masz cierpliwość do RR, dla mnie Kubusiowy jest pierwszym i chyba nie ostatnim ;) Ale kilka na raz to bym nie dała rady ;) Dawno nie krzyżykowałam i jakoś tęskno mi za tym muszę coś zacząć nowego hi,hi...

    Buziaczki
    Agnieszka

    OdpowiedzUsuń
  4. Dziękuję :)będę odwiedzać Cię jak najczęściej;kubuch i kłapouchy pięknie wyglądają:)pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń