Najpierw kaczuchy bez konturow
I z konturami
A teraz szczegoliki
i suplowy kwiatek
No to jeszcze wyprasowac i oprawic,a potem sikory do kompletu bede robic.Kiedys tam....
Chcialam wam jeszcze serdecznie podziekowac za kciukasy i wsparcie duchowe.
Mój blog jest o moich robótkach wszelkiego typu i rodzaju,o moich dzieciach ,ogrodzie no i oczywiście o mnie
Kaczuchy cudo, a wsparcie duchowe dobrze, że się przydało :)))) Wiedziałam, że będzie wszystko w porządku :)
OdpowiedzUsuńno to jedne zrobione,teraz czekamy na sikorki...ślicznie wyglądają...:-)
OdpowiedzUsuńCudny obraz!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Ło Matyldo (!) same kontury w siatce-podbieraku mogą człowieka wyprowadzić na "tamten świat".
OdpowiedzUsuńPełny szacuneczek dla Ciebie za taki piękny obrazek i wytrwałość, :-)
Pozdrawiam.
Pięknie wyszły :-) I cieszę się, że jesteś już prawie po kontroli :-)
OdpowiedzUsuńPiękne, przepiękne te kaczuchy! Podobają mi się te przyrodnicze samplery...
OdpowiedzUsuńCieszę się, że kciuki pomogły.
pozdrawiam