wtorek, 12 kwietnia 2011

167.CHORY DOMEK-RR

Ktoregos wieczoru postanowilam zaczac hafcic kolejny domek w naszym RR i zanim sie spostrzeglam to jakos tak sie sam wyhaftowal.Na drugi dzien dorobilam kontury i jest juz w drodze do Hani.POslalam jeden choc dostalam dwa.Nie chcialam jednak przetrzymywac kanwy.Wiadomo swieta za pasem i nie wiem kiedy bede miala czas i ochote zaczac drugi.Teraz spokojnie moge go haftowac,bo mam czas do konca maja.Tak wyglada domek nr 2-chory domek

Od moje prace haft krzyzykowy

i cala kanwa Izy

Od moje prace haft krzyzykowy

Teraz chyba trzeba czekac na torebeczki....

4 komentarze:

  1. Fajne te domki... Tak się zastanawiam, co z tego będzie? Obrazek? Poduszka? Często ogladając wzory tego typu nurtuje mnie to pytanie :)

    OdpowiedzUsuń
  2. wow...ale jesteś szybka...:-)))

    OdpowiedzUsuń
  3. Pędzisz jak burza z tymi RR-ami! A efekty piękne! Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  4. Hehe, też bym chciała obrazki co się same wyszywają :D

    OdpowiedzUsuń