niedziela, 13 marca 2011

140.RR-owe SZALENSTWO

Za RRowana jestem na maxa.Oto dowody:
Ukonczylam ostatniego ptaszka w RR z forum



i cala kanwa misiabe



w nastepna  sobote poleci do Polski.
Skonczylam tez banerek i pierwszy domek w naszym wspolnym RR domkowym



Zaczelam tez juz haftowac banerek do RR torebkowego i jesli go skoncze do nastepnej soboty to posle razem z RR domkowym do Hani.



Jestem tez w polowie hafcenia Kubusia na marzec i mam go nadzieje skonczyc w tym tygodniu



Zglosilam sie tez do jeszcze jednego RR kawusiowego i na pierwszy obrazek mamy czas do konca kwietnia,ale mnie juz tak korci zaczac.Chodza tez sluchy ze moze cos sie w koncu ruszy w RR pieskowym i zaczynam sie bac ze dostane mase kanw na raz do wyszycia.Zabawa trwa juz prawie rok a ja do tej pory wyszylam tylko 4 pieski....

ANJA do dzis sie ze mna nie skontaktowalas i nie mam twego adresu aby poslac ci wygrane cukierasy w  candy.Jesli do srody nie podasz swego adresu,przeprowadze lososwanie raz jeszcze i stracisz swoja wygrana.

7 komentarzy:

  1. super...już się cieszę na nasze RR-we domki i torebeczki...:-))
    buziole przesyłam...:-))))

    OdpowiedzUsuń
  2. Przepiękne, gratuluję :)

    OdpowiedzUsuń
  3. rr-owa fanatyczka ;) nie mialam pojęcia że w tylu bierzesz udział :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Aha zapraszam do zabawy na moim blogu :)

    OdpowiedzUsuń
  5. hej, pamiętasz o mnie jeszcze? :)
    A ptasiory fantastyczne, przyznaję że staram się omijać wpisy o następnych RR bo czasu brak :)

    OdpowiedzUsuń
  6. dzieki dziewczywa
    Asia-dzieki za zaproszenie do zabawy,jak tylko czas pozwoli to sie wywewnetrznie
    agulka77-oczywiscie ze o tobie pamietam ale mam male pytanko;czy to w ogole swojej kanwy z kubusiem nie bedziesz puszczac w obieg czy tez tylkopuscisz ja z opoznieniem?

    OdpowiedzUsuń
  7. (napisałam komentarz w pracy i zeżarło :()
    Nie będę puszczała swojej kanwy, nie chcę robić zamieszania i stwarzać opóźnień - nawaliłam to ponoszę konsekwencje :)
    Ale wszystkie pozostałe kanwy oczywiście wyszywam. Teraz kończę marcowego Kubusia Grubcia.

    OdpowiedzUsuń