czwartek, 24 lutego 2011

126.JEDNAK ZACZELAM COS NOWEGO...

Juz od kilku tygodni a dokladniej od poczatku lutego na naszym forum trwa nowy SAL. Tym razem haftujemy filizanke kawusi. Bardzo mi sie ten wzorek podoba,wiec choc z poslizgiem czasowym,ale tez zaczelam haftowac. Rozpedzilam sie lekko i w ciagu jednego dnia wyhafcilam tyle



Wiekszosc dziewczyn haftuje wedlog klucza,ja jednak postawilam jak widac na cieniowana muline.Haftuje jedna nitka na kanwie 20.Pomimo tego,ze musialam przeprosic znienawidzony tamborek i ze nitka sie rwie co kilak xxx,to wyszywa sie to super przyjemnie.Jak dobrze pojdzie to skoncze do nastepnej srody...

10 komentarzy:

  1. Wlasnie widziałam, że dziewczyny haftują tę filiżankę. Ale dlaczego rwie ci się nitka, jakieś zle nici, czy coś?

    OdpowiedzUsuń
  2. haftuję cieniowaną muliną DMC,pojedyńczą nitką na sztywnej już kanwie i jeszcze naciągniętej na tamborek,może stąd problem

    OdpowiedzUsuń
  3. Hej !
    Znów coś kusisz. Kiedy ty wyszywasz? Ja nie mogę znaleźć czasu. Mam nadzieję że nie zapomnisz o naszym RR które za chwilkę się rozpoczyna.
    Papaski IZa N-P.

    OdpowiedzUsuń
  4. Mamuśka, masz rację. Jak nitka tak trze po materiale to się bardzo szybko przeciera, niestety. Sztywna i drobna aida tu nie pomaga. Ale za to efekt końcowy - bezcenny :D
    Już widać że kawa będzie super.
    Pozdrawiam
    Gemma

    OdpowiedzUsuń
  5. chica-o RR oczywiscie pamietam nie boj sie od jutra zaczynam powoli hafcic domki
    jagna- dzieki
    Gemma- tez tak wlasnie myslalam,ale musze z tym tamborkiem sie meczyc,bo na tej kanwie sie nie da w lapach

    OdpowiedzUsuń
  6. Oj, coś wiem o kanwie 20 - ostatnio hefciłam na takiej drobnicy i też 1 nitką, ale moja kanwa była miękka i też tamborek musiał być bo inaczej mulinka przejeżdżała przez nici kanwy - tak kijowato są przeplecione A cieniowaną nicią piękny efekt osiągniesz!

    OdpowiedzUsuń
  7. marina-dokladnie;jak nie napniesz tego an tamborku to zamiast xxx wychodzi kropeczka w ktoryms rogu w zaleznosci od tego jak sie nitka ulozy

    OdpowiedzUsuń
  8. Wyszywasz na 20-stce???? Matko, ja oślepłabym ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Prześlicznie zapowiada się ta filiżanka. Za wyszywanie na 20-tce należą Ci wielkie brawa. Wiem coś o tym, hihihi:))))) U mnie ta 20-tka nawet nazwy się doczekała, hihi to "parszywa kanwa"
    Pozdrawiam cieplutko:)

    OdpowiedzUsuń